Temat: Wychowanie seksualne lezy i kwiczy

Ostatnie pytania były od dorosłych kobiet. Poza tym są tematy, gdzie kobiety świetnie się orientują w swoim cyklu, wiedzą jak się zabezpieczać, ale ich strach jest irracjonalny, więc przytaczanie im naukowych zapisków im nie pomoże, a wizyta u psychologa/seksuologa lub zaprzestanie współżycia. 

W Polsce w rodzinach seks jest tematem tabu. Znam chyba tylko JEDNĄ osobę, która wyniosła jakąś tam wiedze o antykoncepcji i seksie z domu. Ale jak w domu to temat tabu, to edukacją powinno zająć się państwo i szkoły. Nie ma tego, więc kup maść na ból dupy, bo ludzie będą pytać.

Za wychowanie seksualne dzieci odpowiedzialni są rodzice, a część w ogóle się do tej odpowiedzialności nie poczuwa. Dobrze by było gdyby w szkole również było wychowanie seksualne, ale moim zdaniem dzieci potrzebują indywidualnego podejścia, szczególnie w tak intymnych kwestiach.

skąd się biorą dzieci, to wiedzą dzieci ww wczesnych latach podstawówki. Ze z seksu. Duuuużo później dowiadują się, że seks służy również do innych rzeczy. Juz to pisałam, ale potórzę. Tyle wystarczy do tego, żeby dzieci mieć, a także zeby ich nie miec. Dalej to nie jest wiedza podstawowa, ale jest ogólnodostępna i nie ma co winić szkół że nie ma w nich edukacji seksualnej, bo dzieci sie uczyć i tak nie lubia. 

Nie do końca tak jest. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że edukacji seksualnej nie było ani w szkole ani w domu. I ja najpierw dowiedziałam się, że seks służy do "innych rzeczy", a dopiero x lat później, że można tak zrobić dziecko. Chwała Bogu, że w międzyczasie nie zrobiłam nic głupiego. Kiedy edukacja seksualna nie jest jakoś usystematyzowana albo rodzic o nią nie zadba to każdy dzieciak ma swoją własną wiedzę nie koniecznie korespondującą z rzeczywistością.

Nie wiem czy to cos da.

Popatrz tutaj: https://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchud...

Dziewczyna sie zabezpieczala a i tak sie boi ze jest w ciazy. A jak nastolatlka ma chocby minimalne podejzenia lub watpliwosci to wpada w kompletna panike bo dla niej to jest koniec swiata.

Może nie każda jest alfą i omega jak Ty. Fora są po to aby zadawać pytania, nawet jak się komuś mogą wydawać surrealistyczne. 

Nie musisz wszystkiego czytać, nie musisz we wszystkim się udzielać. Jeśli temat Ciebie nie dotyczy - idź sobie dalej. 

Ludzie - więcej otwartości - zamiast potem się dziwić, że nie można nic napisać, bo od razu spotyka Was atak. 

Smooth, mimo wszystko przypuszczam, że jesteś w... marginesie ;)

dzieci pytają skąd się wzieły, rodzice odpowiadają różnie, ale gdzieś tam ten temat się najczęściej pojawia, co bardzo ważne ZANIM dziecko poczuje swoja seksualność. 

No wlasnie to mialam na mysli. A teraz zamiast doroslej kobiety wyobrazcie sobie zestrachana nastolatke. Nawet jakby jej ktos sto razy do glowy na lekcji klepal ze przez oral nie zajdzie w ciaze to i tak jak bedzie sie jej okres spozniac ona bedzie panikowac i pytac sie na forach czy to mozliwe ze jednak jest w ciazy.