Temat: Pytanie do osób wierzących

Spowiadam się 2 razy w roku przed świętami, i mam problem z pewnym grzechem-masturbacją. Podobno aby spowiedź była ważna, to trzeba zerwać definitywnie z grzechem, ale ja nie potrafię, po pewnym czasie, "upadam" przychodzi taki czas że nie mogę wytrzymać i popełniam znowu ten czyn. Kolejna sprawa, spowiadałam się kilka razy u tego samego księdza, i przy ostatniej spowiedzi powiedział, że popełniam obrzydliwy czyn, i zadał mi wstydliwą pokutę, jak wrócę do tego grzechu. Chciałabym zapytać czy moja spowiedź jest ważna? 

Akysz, trollu

A cóż to za wstydliwa pokuta? :D

.Elena.. napisał(a):

A cóż to za wstydliwa pokuta? 

Nie potrzebnie wdałam się w dyskusję z księdzem, i wyszło jak wyszło, ale pokuta serio jest krępująca. 

karolajnee napisał(a):

.Elena.. napisał(a):

A cóż to za wstydliwa pokuta? 
Nie potrzebnie wdałam się w dyskusję z księdzem, i wyszło jak wyszło, ale pokuta serio jest krępująca. 

No weź, zdradź więcej :D

karolajnee napisał(a):

.Elena.. napisał(a):

A cóż to za wstydliwa pokuta? 
Nie potrzebnie wdałam się w dyskusję z księdzem, i wyszło jak wyszło, ale pokuta serio jest krępująca. 
lezec krzyzem przed oltarzem?:D

...jeśli żałujesz za grzech i chcesz się poprawić..to chyba tak.

weź się ogarnij

Pasek wagi

Dominika47 napisał(a):

karolajnee napisał(a):

.Elena.. napisał(a):

A cóż to za wstydliwa pokuta? 
Nie potrzebnie wdałam się w dyskusję z księdzem, i wyszło jak wyszło, ale pokuta serio jest krępująca. 
No weź, zdradź więcej :D

Powiedziałam księdzu że z tego co sie spowiadałam z masturbacji, to podobno to normalne, a on jeśli uważam ze to normalne, to jeśli ponownie to zrobię, to mam się przyznać jako pokuta, któremuś z rodziców że się masturbuje. 

Agnezia5 napisał(a):

weź się ogarnij

To znaczy co?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.