Temat: Z przymrużeniem oka :)

haha Vitalia nie przestaje mnie zadziwiac. Niedawno byl temat o... kupie i tam 90% sie deklarowala ze jak to sie myc, ze papier wystarczy. Wtedy Wam nie smierdzi? A tu znowu jak to sie nie myc lol 

Dziewczyny, pilnujcie wlasnych dup i pipek, nie kloccie sie czy myc czy nie myc. Co to w ogole za glupia dyskusja  Najwazniejsze, zeby nie smierdziec stojac obok kogos 
Dla mnie moja higiena osobista jest bardzo wazna, ale jak osoba obok mnie stojaca nie smierdzi, to mam to w dupie czy umyla swoja dziurke czy nie...

Tak działała na mnie psychika, że musiałam, źle sie czułam jak tego nie zrobiłam ale całe szczęście wyleczyłam się z tego :)
Tak samo było z myciem włosów, myłam je codziennie ale przez pewien czas byłam ciężko chora i nie mogłam sobie pozwolić na tak czeste mycie włosów i z poczatku czułam sie psychicznie źle, jak nie umyłam przez jeden dzień włosow, cały czas czułam że jestem brudna a później jak juz przywyklam to nie było to dla mnie problemem.

Hahaha dokładnie. Po spermie 90% idzie się umyć, a odbytu po kupie nie podmywa 90%. Ciekawe, ciekawe...  chociaż w sumie jak się tak zastanowić to może po prostu sperma wyciekająca na nieumyty po kupie tyłek tak śmierdzi. 

jak staraliśmy się o ciążę to kąpiel dopiero rano 

A jak nie to wycieralam się chusteczkami a rano kąpiel. Nie chciałoby mi w nocy iść się kąpać:) 

Zawsze Oboje idziemy sie wykapac, niewazne jaka by to byla pora dnia czy nocy. Te historie z papierem mnie przerazaja...