Temat: Suplement diety mi zaszkodził?

Pisałam już że stosuje miositogyn GT jako pomoc przy braku owulacji być może PCOS.

Pije już 2,5 miesiąca i w pierwszym testy wykazały owulacje  w 17 dc i po niej typowe dolegliwości przedokresowe. Cykl 31 dni. 

W drugim nie robiłam testów ale wyglądało z śluzu i dolegliwości ze owulacjw miałam wv13-15 dc a cykl trwał 26 dni ( zawsze miałam powyżej 31) No i również miałam dolegliwości okresowe.

Teraz już mija połowa 3 miesięcznej dawki suplementu i:

Mimo śluzu plodnego cykl całkowicie bez owulacji. Zero objawów przedokresowych a powinien być za kilka dni. Cykl zapowiada się przedłużony. W dodatku w czasie cyklu po połowie kilkakrotnie zaobserwowałam brązowy śluz przez kilka dni aż do teraz. I nie jest to napewno śluz z owulacji. 

Boję się że suplement z mioizotynolem mi szkodzi. 

Mam też cichą nadzieję że potem to się reguluje w miarę kuracji.

Jak to wyglądało u Was, jak stosowalyscie inofem, inofolic, symfonic czy jak ja miositogyn (podobne składy na ten sam problem) miałyście takie rewelacje? Kiedy zaczęło się wszystko notować i czy w ogóle.

Dodam że oprócz wachan Niskiego lh i fsh nie mam innych problemów jak insulinoopornosc czy tarczycowe sprawy. 

Nie badalam progesteronu.