Temat: Piersi a seks.

Jak można uprawiać z kimś seks i wstydzić się o tym rozmawiać? Czemu nie chcesz nic sugerować? Partner ma się sam domyślić? To nigdy się nie doczekasz.

Ja mowilam zawsze wprost. Inaczej nie będzie dobrze nie możecie sie siebie wstydzić

Troll temat? 

no a jak

żenua

Czego się wstydzisz? Uprawiasz z nim seks, a peszy cię rozmowa o twoich potrzebach, oczekiwaniach? Co złego jest w zdaniu: "chciałabym, żebyś popieścił moje piersi... Uwielbiam, jak je dotykasz"? Uwierz mi, że po takim tekście chłop będzie wniebowzięty i już nigdy nie zapomni o twoich cyckach! Kochający partner zrobi wszystko, aby zaspokoić swą kobietę, bo twój orgazm go uszczęśliwia i w pewnym sensie łechce jego męskie ego (czuje się wtedy super kochankiem, jest dowartościowany). Mężczyzna jest prosty w obsłudze i takich też komunikatów potrzebuje. Nie oczekuj, że będzie czytał ci w myślach. Zresztą... Aby w łóżku wszystko grało na tip-top, partnerzy muszą ze sobą rozmawiać - szczerze. O swoich wzajemnych potrzebach, fantazjach; tym, co ich kręci, podnieca i odwrotnie. Inaczej będzie ciężko dojść wam do porozumienia.

a seksu się nie wstydzisz?

Uważam jak poprzedniczki.

Przecież nie ma nic dziwnego w stwierdzeniu "lubię pieszczoty piersi". Nie musisz mu od razu walić do pieca tekstami w stylu "czemu nie dotykasz mojego biustu?", "za dużo skupiasz się na cipce". Daj po prostu sygnał, że lubisz takie pieszczoty.

jak się wstydzisz powiedzieć to pokaż ;) Jak zabierze ręce z piersi to złap go za te ręce i połóż z powrotem na swoich piersiach. Jak nie jest jakiś tępy to się domyśli, że tak lubisz i tyle.

seksu sie nie wstydzisz, zakladac publicznych tematow o seksie tez nie, a juz rozmowy z partnerem tak ..  albo mu o tym powiedz albo nastepnym razem podczas seksu wez jego rece i ulokuj je na swoich piersiach -powinien podlapac temat.