Temat: Niemoralny szantaż

To co tu napiszę wyda się pewnie wam niemożliwe, że coś takiego się wydarzyło, ale jednak spróbuje opisać sytuację i być może ktoś mi dobrze doradzi jak powinienem postąpić. 

Mieszkam w akademiku, i w piątek, wlazłem do pokoju koleżanki bez pukania, wiem moja wina, ale spieszyłem się, a miałem coś ważnego do powiedzenia jej, i zamiast zapukać i odczekać-ale często jest tak, że ktoś na przykład słucha muzyki i ma założone słuchawki i nie słyszy pukania więc trzeba pukać coraz głośniej i czekać, więc spiesząc się gdzies chyba podświadomie, chciałem ewentualne czekanie darować sobie, i wlazłem do pokoju bez pukania i niestety zobaczyłem koleżankę na łóżku całkiem nago pieszczącą się. Zawstydzony wyszedłem mówiąc tylko sorry. Niestety jest ciąg dalszy, przyszła później do mnie z pretensjami, że wszedłem i nie zapukałem, (myślała, że zamknęła drzwi na klucz) i że jestem taki i owaki, że widziałem ją i teraz jeszcze będę się chwalił pewnie że widziałem ją tu i ówdzie, i jeszcze co robiła, i dała mi ultimatum, że jedyna metoda na mnie abym siedział cicho, to ona musi mieć haka też na mnie, wtedy będzie pewna że nikomu nic nie powiem, bo ona wtedy rozpowie o mnie a raczej wyśmieje przed koleżankami. Tym hakiem na mnie, ma być to, że mam zdjąć spodnie i "zwalić" przy niej. Na dodatek ona ma chłopaka, dość agresywny, i jeśli nie zrobie tego, to powiedziała, że powie chłopakowi, że wlazłem do jej pokoju jak się przebierała i że gapiłem się na nią i nie chciałem wyjść i na pewno mi przywali. Powiedziała,że za to co zrobiłem-wszedłem bez pukania i naruszyłem jej intymność tym, to należy mi się przywalenie, ale wystarczy jej jeśli się teraz ja poniże przed nią, to będzie taka kara, a z drugiej strony to będzie jej hak, że będę siedział cicho i nikomu nic nie powiem. W piątek pojechała do domu, i wraca dziś, i miałem przemyśleć sprawę. Czy dla świętego spokoju powinienem się zgodzić?  Wiem jak to brzmi, ale to niestety prawda. 

MeggiGirl napisał(a):

Ja bym na Twoim miejscu się zgodziła, niech ma na Ciebie tego haka i tyle, może Ci pomoże i zrobi Ci dobrze? A może jeszcze raz się przy Tobie zabawi? Co Ci szkodzi? Mlody jestes, zaszalej! 

Z tym że mi pomoże to chyba żart był z twojej strony, ale serio uważasz, że powinienem się zgodzić? W sumie, to rozwiązałoby całą sytuacje, ale nawet nie wiem czy potrafiłbym jesli nawet bym chciał, czy nie spaliłbym się ze wstydu. 

ernestt napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

Ja bym na Twoim miejscu się zgodziła, niech ma na Ciebie tego haka i tyle, może Ci pomoże i zrobi Ci dobrze? A może jeszcze raz się przy Tobie zabawi? Co Ci szkodzi? Mlody jestes, zaszalej! 
Z tym że mi pomoże to chyba żart był z twojej strony, ale serio uważasz, że powinienem się zgodzić? W sumie, to rozwiązałoby całą sytuacje, ale nawet nie wiem czy potrafiłbym jesli nawet bym chciał, czy nie spaliłbym się ze wstydu. 

Pewnie, że powinieneś, jak koleżanka ma takie pomysły, to pewnie sama ma na Ciebie ochotę, bo nie wiem po co by miała patrzeć jak się zabawiasz. Jak jest ładna to sobie o niej pomyśl i tyle, nie ma się czego wstydzić! :) 

Pasek wagi

MeggiGirl napisał(a):

ernestt napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

Ja bym na Twoim miejscu się zgodziła, niech ma na Ciebie tego haka i tyle, może Ci pomoże i zrobi Ci dobrze? A może jeszcze raz się przy Tobie zabawi? Co Ci szkodzi? Mlody jestes, zaszalej! 
Z tym że mi pomoże to chyba żart był z twojej strony, ale serio uważasz, że powinienem się zgodzić? W sumie, to rozwiązałoby całą sytuacje, ale nawet nie wiem czy potrafiłbym jesli nawet bym chciał, czy nie spaliłbym się ze wstydu. 
Pewnie, że powinieneś, jak koleżanka ma takie pomysły, to pewnie sama ma na Ciebie ochotę, bo nie wiem po co by miała patrzeć jak się zabawiasz. Jak jest ładna to sobie o niej pomyśl i tyle, nie ma się czego wstydzić! :) 

Wiesz, ona się chyba boi że będę rozpowiadał że ją widziałem nago, bo ją widzieć nago to jakby zaszczyt, bo jest śliczna, i po prostu pewnie sądzi, że będę się chwalił, że widziałem jej pewne cześci ciała aby inni mi zazdrościli, a pewnie będą dopytywac jak to się stało, że ją widziałem, to mogę się wygadać co robiła, o dlatego chce mieć haka abym siedział cicho, i powiedziała, że nie pukając poniżyłem ją widząc ją, to teraz chce abym poniżył się ja, aby być 1:1. 

Ale jeśli bym się zgodził, to chyba bym się spalił ze wstydu, pokazac się nago obcej dziewczynie i jeszcze robić to jak widzi. 

A może jednak coś w tym jest, że podobam się jej, i jest, ma teraz okazję aby "zmusić" mnie to pewnego zachowania, którego nigdy inaczej by nie osiągnęła. Ma chłopaka więc dwóch nie może mieć, a wiem że na tamtym jej zależy. 

Elektryczny powrócił

Pasek wagi

BlueCocaine napisał(a):

Elektryczny powrócił

Nie jestem elektryczny

Przemyślałem sprawę, i jeśli dam radę, jeśli wcześniej nie spalę się ze wstydu, to chyba jednak się zgodzę. Uważacie, że to słuszna decyzja? 

Nie zgadzaj się. Będzie cię nagrywać ukrytą kamerą, a potem zaszantażuje o pieniądze. Będziesz jej musiał płacić do końca życia. A co jak z kasą będzie krucho? Będzie promocja na najnowszego playstaya a ty nie kupisz, bo musisz jej odpalić?

Pasek wagi

roogirl napisał(a):

Nie zgadzaj się. Będzie cię nagrywać ukrytą kamerą, a potem zaszantażuje o pieniądze. Będziesz jej musiał płacić do końca życia. A co jak z kasą będzie krucho? Będzie promocja na najnowszego playstaya a ty nie kupisz, bo musisz jej odpalić?

Tez o tym pomyslałem, ale jesli juz to u mnie w pokoju, wiec nie zamontuje nigdzie kamerki. 

ernestt napisał(a):

roogirl napisał(a):

Nie zgadzaj się. Będzie cię nagrywać ukrytą kamerą, a potem zaszantażuje o pieniądze. Będziesz jej musiał płacić do końca życia. A co jak z kasą będzie krucho? Będzie promocja na najnowszego playstaya a ty nie kupisz, bo musisz jej odpalić?
Tez o tym pomyslałem, ale jesli juz to u mnie w pokoju, wiec nie zamontuje nigdzie kamerki. 

Zamontuje na ubraniu jak w ukrytej prawdzie. Albo w torebce jak w filmie maska.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.