© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 czerwca 2018, 10:08
Hej :) Zmieniam tabletki z Ovulastan na Elin. Ginekolog powiedział mi, że najlepiej jakbym wzięła pierwszą tabletkę Elinu zaraz po zakończeniu Ovulastanu, tzn. bez 7 dniowej przerwy, ewentualnie w 1 dzień miesiączki. Niestety właśnie zorientowałam się, że jeśli wezmę bez 7 dniowej przerwy to następny okres dostanę akurat podczas mojego wyjazdu na wakacje ... :(
W ulotce jest niby napisane: "przyjmowanie preparatu najlepiej rozpocząć w dniu po przyjęciu ostatniej tabletki aktywnej (zawierającej substancję czynną) uprzednio stosowanego złożonego, doustnego środka antykoncepcyjnego, ale najpóźniej w dniu po zakończeniu zwykłej przerwy w przyjmowaniu poprzednich tabletek lub po przyjęciu ostatniej tabletki zawierającej placebo uprzednio stosowanego złożonego, doustnego środka antykoncepcyjnego". Więc według tego chyba dozwolone jest zrobienie tej zwykłej 7 dniowej przerwy, jednak ginekolog o tym nawet nie wspomniał, a ja trochę się boję, że nie zostanie zachowana odpowiednia ochrona antykoncepcji. I tu pytanie, myślicie, że mogę zrobić tą 7 dniową przerwę, czy lepiej nie kombinować i brać od razu, tak jak powiedział lekarz?
9 czerwca 2018, 10:41
Przy kolejnym opakowaniu możesz też nie robić przerwy (czyli wziąć trzy pod rząd) . Krwawienia z odstawienia nie będzie.
11 czerwca 2018, 18:57
Albo zrób przerwę i po 7 dniach zacznij nowe tabletki (zgodnie z ulotką) - zachowasz ciągłość.
albo jak pisała Sweetestthing po prostu nie rób też kolejnej przerwy (tej co wypada Ci na wyjazd). Skutkiem ubocznym nie zrobienia kolejnej przerwy może być jednak plamienie w trakcie cyklu... różnie bywa.
Ja bym poszła w opcję 1 i nie martwiła się o nic :-)
Edytowany przez 11 czerwca 2018, 18:58
15 czerwca 2018, 19:42
Ja jakiś czas temu też zmieniałam na inne tabletki, z tym że na belarę i pierwszą tabletkę przyjęłam po 7dniowej przerwie więc wszystko w terminie, ochrona była zachowana. Jeszcze w swojej ulotce sprawdzałam. Te obecne dużo lepiej mi służą, nie mam nudności i w sumie żadnych skutków ubocznych.
