- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 lipca 2015, 22:59
Cześć ,kiedyś poruszłam tutaj wątki niektórych chłopaków ale teraz liczy sie dla mnie tylko ON! Muszę się wygadać. Bardzo spodobał mi sie kierowca autobusu jest parę lat starszy i bardzo mi się podoba. Czasem trudno na niego trafić lecz czasem szczęście dopisze:) Ciągle o nim myślę mieszkam obok przystanku i w razie czego jeżdzę nim na pętlę. Mam także zamiar zostawić portfel w autobise, by potem po niego pójść. Doradzcie mi cokoliwek,
Edytowany przez barbie2015 14 lipca 2015, 22:59
14 lipca 2015, 23:22
no genialny pomysl zostawic specjalnie portfel w autobusie.
Przecież go odzyskam,Ale dam stary bez dokumenów czy grubych pieniędzy.
14 lipca 2015, 23:23
Jest i kupowałam ostatnio ale nie wiem o czym zagadać.A portfel zostawiłabym stary i dałabym tam jakies zółtaki.Zgodzę się. hahaha :)Powiem tak, portfel to ryzyko, bo zawsze znajdzie się chętny pasażer, aby mieć z tego korzyść i go zwinąć. Pętla? Serio? TO dziwne hahaha :) Lepiej zagadaj, może podejdź i kup bilet jeśli jest taka możliwość u kierowcy.Uwielbiam Cię dziewczyno :D Jak już zobaczyłam na forum temat: "Zakochałam się w kierowcy autobusu", to nieczytając go jeszcze już pomyślałam o tobie. Nic mi nie poprawia humoru tak jak te twoje historie :)
Masz na mysli zolte papiery?
14 lipca 2015, 23:26
Masz na mysli zolte papiery?Jest i kupowałam ostatnio ale nie wiem o czym zagadać.A portfel zostawiłabym stary i dałabym tam jakies zółtaki.Zgodzę się. hahaha :)Powiem tak, portfel to ryzyko, bo zawsze znajdzie się chętny pasażer, aby mieć z tego korzyść i go zwinąć. Pętla? Serio? TO dziwne hahaha :) Lepiej zagadaj, może podejdź i kup bilet jeśli jest taka możliwość u kierowcy.Uwielbiam Cię dziewczyno :D Jak już zobaczyłam na forum temat: "Zakochałam się w kierowcy autobusu", to nieczytając go jeszcze już pomyślałam o tobie. Nic mi nie poprawia humoru tak jak te twoje historie :)
Yy... dorbne
14 lipca 2015, 23:28
Zgodzę się. hahaha :)Powiem tak, portfel to ryzyko, bo zawsze znajdzie się chętny pasażer, aby mieć z tego korzyść i go zwinąć.Uwielbiam Cię dziewczyno :D Jak już zobaczyłam na forum temat: "Zakochałam się w kierowcy autobusu", to nieczytając go jeszcze już pomyślałam o tobie. Nic mi nie poprawia humoru tak jak te twoje historie :)
To wtedy kolej na pasażera. Następny temat: "Zakochałam się w nieznajomym, który buchnął mi portfel w autobusie"
Już na to czekam
14 lipca 2015, 23:29
Ja bym się zaczaiła na pętli, gdy wszyscy wyjdą z autobusu. Pamiętaj, że dojrzali mężczyźni lubią zdecydowane kobiety.
14 lipca 2015, 23:30
To wtedy kolej na pasażera. Następny temat: "Zakochałam się w nieznajomym, który buchnął mi portfel w autobusie" Już na to czekamZgodzę się. hahaha :)Powiem tak, portfel to ryzyko, bo zawsze znajdzie się chętny pasażer, aby mieć z tego korzyść i go zwinąć.Uwielbiam Cię dziewczyno :D Jak już zobaczyłam na forum temat: "Zakochałam się w kierowcy autobusu", to nieczytając go jeszcze już pomyślałam o tobie. Nic mi nie poprawia humoru tak jak te twoje historie :)
Niee, bo zostawię na pętli jak już wszyscy wysiądą itp.
14 lipca 2015, 23:31
Ja bym się zaczaiła na pętli, gdy wszyscy wyjdą z autobusu. Pamiętaj, że dojrzali mężczyźni lubią zdecydowane kobiety.
Ojj nie mam takiej odwagi a on ma ok + - 25 lat
14 lipca 2015, 23:31
Przecież go odzyskam,Ale dam stary bez dokumenów czy grubych pieniędzy.no genialny pomysl zostawic specjalnie portfel w autobusie.
A jak ten twój kierowca cię odnajdzie, jeśli w portfelu nie będzie żadnych dokumentów?
14 lipca 2015, 23:34
A jak ten twój kierowca cię odnajdzie, jeśli w portfelu nie będzie żadnych dokumentów?[/quWróce do tego autobusu zanim jeszcze odjedzie, bo ma postójPrzecież go odzyskam,Ale dam stary bez dokumenów czy grubych pieniędzy.no genialny pomysl zostawic specjalnie portfel w autobusie.
14 lipca 2015, 23:35
no genialny pomysl zostawic specjalnie portfel w autobusie.