- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lipca 2015, 17:10
Wychodzę do ludzi - bardzo często ;)
Ale jakoś w moim otoczeniu mało jest facetów, raczej same dziewczyny - singielki + 2 facetów ale kumpli nie tykam :P
Nie powiem, że nie mam wymagań bo mam i to spore. Szukam zabawnego intelektualisty, co to jeszcze wyglądem nie straszy :D Nie zmanierowanego, normalnego faceta ale mającego aspiracje, ambicje, interesującego się światem…
Gdzie takiego poznać?
Pomóżcie bo po ostatnich "randkach" nie wierzę, że uda mi się takiego znaleźć...
15 lipca 2015, 17:13
Ach gdybyś mieszkała hdzies bliżej mnie to ja tu mam takiego jednego, ktory wpisuje się w Twoje wymagania idealnie. Szkoda:(
15 lipca 2015, 17:16
Ach gdybyś mieszkała hdzies bliżej mnie to ja tu mam takiego jednego, ktory wpisuje się w Twoje wymagania idealnie. Szkoda:(
może czaty fotoflirt sympatia
15 lipca 2015, 17:30
Ja swojego w pacy poznalam :)
Ale net tez sie przydaje, mojego ex meza tak poznalam. Moze to nie najlepsza reklama skoro ex ale poznalismy sie na forum internetowym. I w sumie sporo takich par wlasnie poznanych na forach znam. kumpelka ze 2 lata temu wyszla za maz za chlopaka poznanego przez gre rpg. Net to nie tylko sympatie i inne portale randkowe.
15 lipca 2015, 17:34
Ja swojego w pacy poznalam :) Ale net tez sie przydaje, mojego ex meza tak poznalam. Moze to nie najlepsza reklama skoro ex ale poznalismy sie na forum internetowym. I w sumie sporo takich par wlasnie poznanych na forach znam. kumpelka ze 2 lata temu wyszla za maz za chlopaka poznanego przez gre rpg. Net to nie tylko sympatie i inne portale randkowe.
15 lipca 2015, 17:41
To może wyjdź z tymi koleżankami singielkami do klubu, do baru, na główną ulicę na piwo itp. Przecież do klubów nie chodzą sami goście w białych spodniach i wyżelowanym łbem, myślący tylko o tym kogo by tu dziś zaliczyć (chociaż jest ich wielu, wiadomo ;)) Jedź na jakąś wycieczkę z kuzynką i jej towarzystwem, niech kumpel weźmie swojego kumpla itp.
Ja swojego poznałam na imprezie, na studiach i w pracy raczej byłoby ciężko - babskie środowiska.
Edytowany przez it.girl 15 lipca 2015, 17:41
15 lipca 2015, 17:48
ja mojego chlopaka poznalam niespodziewanie, podczas OWF :) nie znalismy sie, nie mielismy wspolnych znajomych. On i jego kolega zaczeli ze mna i moja przyjaciolka rozmawiac, i jakos tak wyszlo, ze najpierw ze soba pisalismy, kilka razy sie spotkalismy, a pozniej (dosc szybko) zakochalismy sie w sobie;) nigdy nie wiesz gdzie mozesz spotkac swoja milosc;)