Temat: Śmierdzący problem...

Gdzieś od miesiąca moj prawie 22 miesięczny syn wygrzebuje sobie kupę z pieluchy... jak nie zauwazymy, ze sie usral to sobie wygrzebie... usmaruje jak nie siebie to np prześcieradło ufajdal.. da się go tego jakoś oduczyć, może ktos mial taka sytuacje? 

Jezus Maria toć 3/4 naszego doroslego juz spoleczenstwa powinno chodzic regularnie do urologa, miec chroniczne zaparcia i sie moczyc:D starszego syna odpieluchowywalam od wieku poltora roku, mlodszy ma 14 mies i mowi śiś jak siusia. Skad wiem? Bo obserwuje moje dziecko, ma suchego pampersa, po jakims czasie sie wzdryga (zawsze sie wzdryga na koniec siusiu :)) i mowi śiś. Kiedy sprawdzalam pieluche to mial zsiusiana, czasami jeszcze wilgona na wierzchu bo pampers jeszcze dokladnie nie wchlonal. Niedlugo czas na proby z nocniczkiem :) bede dreczyla dziecko?

Takie mamy czasy, BLW, bezstresowe wychowanie, wszystko pieknie pokryte badaniami od specjalistow. Nie wiem jak my zyjemy skoro tego kiedys nie bylo

Liandra napisał(a):

Ja pitole... no i jakim cudem myśmy wszyscy przeżyli bez tych rzekomo niemal nieuniknionych komplikacji z powodu siusiania do nocnika jako maluszki, zamiast walenia w gacie do 4roku życia? Całe pokolenia ludzi którzy byli zdrowi mimo, że ich rodzice nie wisieli u "specjalistów" a opierali się na wypróbowanych przez pokolenia, sprawdzonych sposobach uczenia dzieci tych czy innych czynności zamiast czekać aż same zapragną czegoś o czym nie mają pojęcia? Tak nawiasem mówiąc to że mnie mama sadzała co jakiś czas na nocnik i jeśli coś się tam udało zrobić-chwaliła i nagradzała-nie kojarzy mi się kompletnie we wspomnieniach ze stresem-raczej odwrotnie. Nikt w rodzinie nie cierpi też na zaparcia i infekcje układu moczowego-nawet nie wiem jak miały by się one niby wiązać z załatwianiem się dziecka w nocnik? chyba tak na logikę prędzej z chodzeniem we własnych odchodach bym to wiązała..no ale ja nie jestem neurologiem ;) W ogóle wyjątkowo "interesująca" teoria... że dziecko ma samo pragnąć załatwiać się nie w gacie tylko gdzieś indziej, zapewne idąc dalej tym torem-jeść widelcem a nie palcami czy w ogóle myć się-bo kto by dziecko "zmuszał"-to taki stres... Co się dziwić, że potem młodych ludzi przerasta niemal wszystko w życiu i wiecznie wymagają psychologów,brak im jakiejkolwiek odporności na stres i umiejętności radzenia sobie z nim, jak już od dziecka nawet sr...nie w nocnik to wyzwanie którego należy im oszczędzić ile się da ;) .

👍Boziu, dawno tak się nie uśmiałam

Pasek wagi

az zadzwonilam do mamy :D jednak nas sadzala jak juz zaczelismy chodzic czyli tak 1, 1.5 roku

tez mowi jak Madame, ze to przez pieluszki. osobiscie tez bym wolala przy moim hipotetycznym dziecku mniej papmersow uzywac, ale sama cierpie na zapalenia (choc watpie,ze przez nocnik) i wolalabym tego uniknac.

Pasek wagi

no moja tez po roku jakos nas odpieluchowywala (pranie tetry itd) mowi, ze polewala bratu siusiaka ciepla woda...................

GDYBY mamy miały teraz prać tetry i to recznie to sądze ze szybciej by odpieluchowanie wielu z nim poszło:-).

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

RapsberryAnn napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

RapsberryAnn napisał(a):

aniloratka napisał(a):

RapsberryAnn napisał(a):

Bezpieczny czas rozpoczęcia nauki nocnikowania u dziecka to 2 lata i 3 miesiące, wtedy fizjologicznie układ wydalniczy dziecka jest gotowy na nocnikowania. Info od urologow którzy potem muszą sobie radzić z małymi pacjentami ktorym babcia , albo jakąś idiotka na vitalii napisała że jej syn to nocnikowal jak miał roczek albo i wcześniej, bo zbyt wczesne nauczenie dziecka to nie jest powód do ,dumy, może prowadzić do zdrowotnych powikłań
ja tez mysle, ze na wlasnych przykladzie np. pamietam kiedy zaczelam korzystac z nocnika czyli to musialo byc jak mialam 2-3 lata, bo wczesniej na pewno bym tego nie zarejestrowala. a jakie to sa komplikacje ?
Powikłania to infekcje układu moczowego, zaparcia, moczenie nocne oraz stres który to powoduje u dziecka , bo tutaj jedna Pani radzi żeby opieluchowywac 9 mc dzieci ! Ja zazwyczaj się nie mieszam z takie dyskusje , ale po prostu ręce opadają , kompletna ignorancja i brak wiedzy 
Ręce to mi opadają. Po pierwsze nie radzę odpoeluchowac a sadzac na nocnik. Po drugie od ilu lat są pampersy to wydłużył się czas kiedy pdpieluchowuje się dziecko. Nie wyobrażam sobie żeby moje dzieci chodziły w tetrowych pieluchach do 3go roku życia lub dłużej. I w życiu nie spotkałam u dzieci żadnej mojej znajomej takich problemów. Za to dzieci mojej sąsiadki mimo ogromnej dbałości o higienę miały jednak problemy ze skórą. Pupy czerwone jak ogień. I to w ostateczności zmusiło ją do sadzania na nocnik. Szkoda mi tych biednych dzieci,przez źle zrozumianym postęp, są uwstecznione w rozwoju.
:) Masz wolną wolę zrobisz jak uważasz :) 
Zadaj sobie trochę trudu i poczytaj o szkodliwości pampersów i mam na myśli dzieci

A czy tutaj wgl ktoś dyskutował o rodzaju pieluch czy tetrowe czy pampersy ? W ty do mnie wyjeżdżasz żeby poczytała o pampersach i sobie zadała trud xd trudno się dyskutuje jak jedna osoba mówi o jabłku a druga a młotku więc kończę ;* 

awokdas napisał(a):

Gdzieś od miesiąca moj prawie 22 miesięczny syn wygrzebuje sobie kupę z pieluchy... jak nie zauwazymy, ze sie usral to sobie wygrzebie... usmaruje jak nie siebie to np prześcieradło ufajdal.. da się go tego jakoś oduczyć, może ktos mial taka sytuacje? 

Może mu zawartość przeszkadza to się grzebie, więc na logikę trzeba spróbować z nocnikiem albo w sekundę przewijać. 

Ostatnio w którymś kraju zabroniono używania pampersów- ze względu ekologicznych. Kiedyś rzeczywicie jak najszybciej uczono dzieci się załatwiać, bo trzeba było prać pieluchy. Pamiętam jak moja siostra siedziała na nocniku gdy miała rok- wysadzało się dziecko po posiłku.

Noir_Madame napisał(a):

RapsberryAnn napisał(a):

aniloratka napisał(a):

RapsberryAnn napisał(a):

Bezpieczny czas rozpoczęcia nauki nocnikowania u dziecka to 2 lata i 3 miesiące, wtedy fizjologicznie układ wydalniczy dziecka jest gotowy na nocnikowania. Info od urologow którzy potem muszą sobie radzić z małymi pacjentami ktorym babcia , albo jakąś idiotka na vitalii napisała że jej syn to nocnikowal jak miał roczek albo i wcześniej, bo zbyt wczesne nauczenie dziecka to nie jest powód do ,dumy, może prowadzić do zdrowotnych powikłań
ja tez mysle, ze na wlasnych przykladzie np. pamietam kiedy zaczelam korzystac z nocnika czyli to musialo byc jak mialam 2-3 lata, bo wczesniej na pewno bym tego nie zarejestrowala. a jakie to sa komplikacje ?
Powikłania to infekcje układu moczowego, zaparcia, moczenie nocne oraz stres który to powoduje u dziecka , bo tutaj jedna Pani radzi żeby opieluchowywac 9 mc dzieci ! Ja zazwyczaj się nie mieszam z takie dyskusje , ale po prostu ręce opadają , kompletna ignorancja i brak wiedzy 
Ręce to mi opadają. Po pierwsze nie radzę odpoeluchowac a sadzac na nocnik. Po drugie od ilu lat są pampersy to wydłużył się czas kiedy pdpieluchowuje się dziecko. Nie wyobrażam sobie żeby moje dzieci chodziły w tetrowych pieluchach do 3go roku życia lub dłużej. I w życiu nie spotkałam u dzieci żadnej mojej znajomej takich problemów. Za to dzieci mojej sąsiadki mimo ogromnej dbałości o higienę miały jednak problemy ze skórą. Pupy czerwone jak ogień. I to w ostateczności zmusiło ją do sadzania na nocnik. Szkoda mi tych biednych dzieci,przez źle zrozumianym postęp, są uwstecznione w rozwoju.

bumer21 napisał(a):

GDYBY mamy miały teraz prać tetry i to recznie to sądze ze szybciej by odpieluchowanie wielu z nim poszło:-).

i mamom, i dzieciom. Kiedyś po sikaniu dziecko czuło że się zsikało - dziś pampersy powodują że nie czują. To wielkie obecne dojrzewanie w wieku 3-4 lat to po prostu fakt, że wtedy pampersy już nie wytrzymują :D a kiedyś były pieluchy i wcześniej dziecko "dojrzewało" :D

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Marisca napisał(a):

Dzieci nie sadza się na nocnik. Dziecko samo ma wyrazić gotowość. I nie trzeba się spieszyć, ulegać presji, że kiedyś to już niemowlaki siedziały na nocniku itd. 
Kiedyś były gotowe mając 9 miesięcy teraz rodzice opuzniaja je w rozwoju. Inaczej by śpiewali gdyby prali te gówna. Łatwiej zaśmiecać środowisko

Bzdura kobieto. Nie masz żadnej wiedzy z dziedziny neurologii. To, że rodzice sadzali na nocnik, bo były pieluchy tetrowe i pranie ich było uciążliwe to nie znaczy, że dziecko w wieku 9 mies potrafiło kontrolować czynności fizjologiczne, bo to jest  BIOLOGICZNIE I MEDYCZNIE NIEMOŻLIWE. 

Jest to dopiero możliwe między 18, a 24 mies, ale częściej układ nerwowy dziecka dojrzewa do KONTROLOWANIA potrzeb fizjologicznych koło 2 roku życia. Wcześniej to nie jest świadome załatwianie potrzeb tylko jak to nazwał neurolog "łapanie siku przez rodzica", a to nie to samo i sadzanie na nocnik NIE PRZYSPIESZY ROZWOJU UKLADU NERWOWEGO !!!!

łapanie siku to nie to samo co sytuacja, że dziecko zgłasza potrzebę fizjologiczną zdecydowanie wcześniej i potrafi ją wstrzymać do momentu udania się do WC, albo otrzymania nocnika. Tego nie da się nauczyć wysadzaniem na nocnik, tak jak choćbyś się zesr.... to nie nauczysz półrocznego dziecka chodzenia, bo mięśnie i szkielet nie są gotowe,  tak nie nauczysz nawet roczniaka KONTROLOWANIA I WSTRZYMYWANIA POTRZEBY FIZJOLOGICZNEJ. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.