Temat: Jak tam po black weekend?

Nie kupiłam nic. Nie wiedzieć czemu, kiedy uczestniczyłam kiedyś w takich akcjach, nie miałam poczucia, że oszczędziłam, raczej kupowałam więcej niż potrzebowałam. Zresztą zniżki na Black Friday nie różnią się wiele od zwykłych sezonowych.

Parę rzeczy z Zary i okulary przeciwsłoneczne z Zalando (ale to bardziej zaległe prezenty urodzinowe).

Kupiłam dżinsy za 30 zł i koszulę z jedwabiu za 80 zł. 

Ja tak dostęp do platformy z artykułami i różnymi kursami z samorozwoju na platformie charakterów i dostęp do diety typowo dla cukrzycy typu 2 bo kombinowanie z tym co mogę co nie źle mi wychodzi a to platforma prowadzona przez lekarzy.

Ja kupiłam torebkę, spodnie i trochę ubrań dla córki

Ja Śpiewającą Elze 🙈

Nic A nic, nawet nie szukalam. Mieszkam w US, tu przeceny takie jak na Black Friday czy cyber Monday są co drugi tydzień 

Buty - oryginalne Adidasy sobie i synowi. Sobie za 104 zamiast 149 a synowi za 89 zamiast 129 zł. Ceny na pewno zniżkowe, bo ten model śledziłam od jakiegoś czasu i sie czaiłam na promocję na eobuwiu. Juz je raz miałam i syn też i są wygodne i synowi też podpasowały. I to wszystko. Tego akurat potrzebowałam bo moje sie zniszczyły a on ze swoich wyrósł. Nie szukałam na zasadzie "a moze sie coś trafi"

Kupiłam grę planszową, była sporo tańsza niż zawsze. Chciałam kupić wiecej niz jedną, ale nie znalazłam zadnych prawdziwych promocji, wiekszość to były pseudo promocje albo wyprzedaż słabych gier, ktorych nikt nie chce. Kupilam tez torebkę w orsayu prezencie dla kogoś na gwiazdkę, byla w bardzo dobrej cenie. I jeszcze 2 koszulki polo w bytom, też komuś w prezencie na gwiazdkę. 

A ja poszalała w villeroy & boch , kupiłam ozdoby świąteczne i trochę porcelany również na prezenty