- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 985
10 stycznia 2012, 18:49
Jestem taka wściekłą na niego, że muszę się wyżalić! Ostatnio zażądał (tak, zażądał, a nie poprosił czy zasugerował!), że mam przytyć, bo wyglądam jak wieszak. Dziś zorientowałam się, że skasował mi wszystkie moje zdjęcia, na których dokumentowałam kolejne etapy mojego odchudzania! Co o tym sądzicie? JA jestem przewrażliwiona czy on gra nie fair?
Poza tym ostatnio prowadzi szantaż emocjonalny: unika seksu, twierdząc, że będzie go więcej wtedy, gdy przytyję :(
Edytowany przez synestezjaa 10 stycznia 2012, 19:36
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 49
10 stycznia 2012, 19:07
dubble
Edytowany przez uwielbiamslodycze 10 stycznia 2012, 19:09
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 49
10 stycznia 2012, 19:08
j.w. ;)
Edytowany przez uwielbiamslodycze 10 stycznia 2012, 19:09
- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 985
10 stycznia 2012, 19:10
Dziewczyny, prowadziłam już kilka rozmów z mężem... Zawsze kończy sie tak samo: musisz przytyć! :(
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 49
10 stycznia 2012, 19:13
tłumaczenie: "nienawidziłam siebie, gdy ważyłam [xx]kg" nie działało?
- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 985
10 stycznia 2012, 19:15
Nawet motywy zdrowotne (zbyt szybkie chudniecie i znowu przytycie) nie działają za bardzo. Stwierdza, że rozumie, że nie przytyję z dnia na dzień, ale w dalszej perspektywie mam przytyć. No i to manipulowanie za pomocą seksu: będzie seks jak przytyjesz... :(
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 49
10 stycznia 2012, 19:20
to już okrucieństwo! jak tak można? seks to nie sposób na ukaranie bądź nagrodzenie kogoś, wykorzystywanie go w ten sposób w krótkim czasie może zniszczyć życie seksualne dwojga ludzi.
- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 985
10 stycznia 2012, 19:21
Poza tym możesz sobie wyobrazić, jak to wpływa na moją samoocenę? Czuję się nieźle, ale mąż daje mi sygnały, że jestem nieatrakcyjna, skoro unika zbliżeń... :(
Edytowany przez synestezjaa 10 stycznia 2012, 19:24
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
10 stycznia 2012, 19:27
Lagunna21 napisał(a):
Może sie teraz boi że poderwie cię inny facet i dla
każe ci przytyć a druga opcja że nie lubi chudzielców
Ważysz 54kg i masz wzrost 168cm moim zdaniem nie jesteś
z taką wagą tylko fajnie szczuplutka.:)
ja waze 60 kg przy 168 i jestem dosc chuda;) a przy 54 by mnie chyba nie bylo. kiedys wazylam 56 i to bylo juz za malo. nie kazdy wyglada grubo/chudo przytej samej wadze
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 49
10 stycznia 2012, 19:31
synestezjaa, bardzo będę trzymać kciuki, żeby sprawy z mężem jak najszybciej się ułożyły. i nie poddawaj się w swoim przekonaniu. może wreszcie mąż ustąpi. :)