Temat: zdrada

Jak myślicie czy jeśli ktoś zdradził raz to to zdradzi i drugi raz??
Czy warto dawać jeszcze szanse??
Czy po prostu rozstać się??
powiem tak-moj byly maz zdradzil mnie pierwszy raz po 2 latach malzenstwa, rozstalismy sie potem blagal przpraszal , wrocilam do niego po 2 miesiacach. to juz nie bylo to samo, ciagle podejrzenia z mojej strony az wkoncu odkrylam po 6 miesiacach ze ma znow na boku kogos, tym razem byly 2 . Odeszlam od niego i juz wiem ze nigdy wiecej nie wybacze zdrady, nigdy wiecej nie dam drugiej szansy. Teraz jestem w inym zwiazku i jestem bardzo szczesliwa, zniknely jakiekolwiek podejrzenia co do drugiej osoby, ufam mu w 100% i wierze ze to jest ten moj jedyny ...
Dziewczyny, a czy wirtualna zdrada (np. czat) to też zdrada?
Pasek wagi
Ja nie wybaczyłabym zdrady - wszystko tylko nie to! Zdradziłeś? adijos amigos!

Nie rozumiem wogóle ludzi którzy wybaczają, miłooość? wielka miłośc? i co z tego skoro ona czy  on miał w dupie tą twoją miłość.

masakra. pomyślcie tylko. wasze pierwsze randki. spotkania. dotyki. pierwsze "kocham cię". plany na przyszłość. "tylko ty". seks. bliskość. taka bliskość, że bliżej się być nie da. kwiaty. wspólne kłótnie. i godzenie się. żarty i rytuały. zaklęty krąg waszego zwiągu. i to jak on patrzy i uwielbia twoje piersi, brzuch, dłonie, szyję - każdy skrawek twojego ciała.

a potem to.

i świadomość, że on dotykał tak innej kobiety. czy tak samo patrzył na jej piersi? a może była w czymś lepsza? ładniejsza? młodsza? bardziej inteligentna? na pewno bardziej pociagająca w tym momencie. a przede wszystkim - jego dłonie na jej ciele. jej usta na jego skórze.

podziwiam kobiety, które wybaczyły zdradę. ja bym nie umiała nigdy.

Pasek wagi
może nie mąż, ale chłopak... nie wiem, co w nim widziałam, ale chciałam i dostałam kopa w tyłek... rozstaliśmy się, byliśmy w szkole największymi wrogami. i po 4 miesiącach zaczął się starać, ale zaczęliśmy od tego czego brakowało - od przyjaźni. Moje uczucie do niego powracało, jego do mnie kiełkowało... Zmienił się - ograniczył palenie, nie pije, nie przeklina, zmienił towarzystwo, rozwija się, zaczął patrzyć na życie głębiej... Zawsze traktował dziewczyny przedmiotowo, a tu bum - kwiaty, romantyczne kolacje, spacery, słowa, ech. Wiem, że zrobiły dla mnie wszystko, bo mimo młodego wieku mieliśmy ogrom nieprzyjemnych i cholernie trudnych sytuacji. Kochamy się, budujemy, on mnie pilnuje jak oka w głowie, dba o mnie, a ja... nie ufam mu, po tym co wyprawiał wcześniej. oboje się uczymy moich wybuchów, pretensji. wie, że nie ufam mu w 100% i ciągle pracuje, żeby było lepiej... mam nadzieję, że tak będzie dalej :) choć nie powiem, chwilami jest ciężko.
> Ciężko 'na sucho" odpowiedzieć na takie
> pytanie...Wszystko zależy od sytuacji, od głębi
> uczucia, od uczuć.
Dokładnie.Możliwe ze juz nigdy wiecej tego nie zrobi bo uswiadomi sobie ze popełnił błąd,ale mozliwe tez ze stwierdzi ze jak raz wybaczyłas to wybaczysz i drugi o ile sie dowiesz

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.