- Dołączył: 2008-07-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 450
12 września 2011, 10:51
hej wiem ze jest duzo tematow takich ale nie jestem w stanie ich wszystkich przeczytac idziemy na wesele moj narzeczony jest swiadkiem u syna jego siostry i pytanie ile dac im do koperty myslelismy o 500 zl czy to starczy?niektórzy pisza tyle ile za talerzyk wiem ze nie robia w restauracji tylko w remizie wiec chyba sie zwroci i troszke nawet zostanie na jakis prezent
12 września 2011, 10:56
zalezy jakie macie dochody,przeciez nie bedziecie sie zadluzac
12 września 2011, 10:56
to zależy też czy zarabiasz.... bo ja idę w październiku i nie mam jak dać 500 zł .... daję im 300 zł tak żeby się im zwróciło, ale gdybym mogła to bym dała więcej.
- Dołączył: 2011-09-01
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 340
12 września 2011, 10:59
ale pewnie ze starczy!!!! milej imprezki
- Dołączył: 2008-07-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 450
12 września 2011, 10:59
teraz jestesmy w anglii wszyscy mysla ze mamy kasy bo sie budujemy itd ale my tu ciezko pracujemy bo sami za rok chcemy robic slub a dom tez kosztuje... tymbardziej ze specjalnie lecimy na sam weekend na ich wesele i placimy 800 zl za samolot
- Dołączył: 2008-07-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 450
12 września 2011, 11:01
nieraz mam wrazenie ze ktos powie o przyjechali z anglii a 500 zl tylko dali dlatego pytam Was o oponie:)
- Dołączył: 2011-08-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 371
12 września 2011, 11:05
hmm...jak patrzysz kto, co powie, to wiesz.. trudno liczyć, że trafisz z kwotą :) w tym roku byłam na trzech ślubach i 500 zl wydaje sie ok. Jak sama mowisz bedziesz miala swoj slub - dlatego nie ma problemu - zwrócą pewnie Ci tę samą kasę :)
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Totutotam
- Liczba postów: 1999
12 września 2011, 11:09
zależy od waszych dochodów. Moim zdaniem jeśli ślub bierze syn siostry, a do tego jest świadkiem to powinnyście dać więcej. Wiem, że zaraz ktoś mnie zaatakuje, ale fakt są takie, że wiele od tego zależy- relacje na przyszłość itd. Lepiej przeboleć i dać o 100 zł za dużo niż wyjść na zgredów. Wiesz nie chodzi o sam fakt ile dałaś, ale jak to ma się do twojej stopy życiowej. Jeśli macie dom z basenem, dwa chary, a na wakacje jeździcie na Arubę to dajcie nawet 2 tysiące ;) Jeśli rodzina natomiast wie, że jest u was krucho z kasą to dajcie te 500 i będzie to bardzo docenione :)
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
12 września 2011, 11:14
Miesiąc temu byłam świadkową, dałam tyle na ile było mnie stać - 400 zł:)