22 kwietnia 2009, 11:26
Jak idą przygotowyawania do ślubu ???
Podzielcie się :)
Nie krzyczcie na mnie tylko heh:)
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
27 kwietnia 2009, 14:10
Ja zostane przy kjwiatach. obie mamy je uwielbiałam. Ale chciałabym te podziękowania zrobić jak najszybciej ...
27 kwietnia 2009, 14:29
Ja nie wyobrazam sobie zebym stala na srodku z mikrofonem i cos tam gadala ala jakis wiersz....o nie nie, nie dla mnie to....mysle wlasnie nad czyms smiesznym zeby ich zaskoczyc:)
- Dołączył: 2006-02-25
- Miasto: Świdnica
- Liczba postów: 265
27 kwietnia 2009, 15:08
Hej Dziewczyny:)
Ja mam ślub 11lipca;)
i powiem Wam szczerze, że zadnych kwiatów też nie będzie..
Ani od gości-wolimy toto-lotka, ani dla rodziców
ja i mój Luby jesteśmy alergikami, i nie chce zakichać się na śmierć jak ktoś przyniesie mi lilie czy inne bardzo wonne kwiaty;)
co do obrączki to mamy takie jak u mnie w profilu :)złoto białe i żółte;)
Co tam u WAS jeszcze?
27 kwietnia 2009, 15:29
Lece wlasnie do pracy...powiedzialm dzis szefowej ze wyjezdzamy za 2 miechy ale jakos normalnie to przyjela.
27 kwietnia 2009, 16:19
ja przy zyczeniach chce misie :)juz niktórym osobom powiedziałamn:)a mój lotki
- Dołączył: 2009-01-11
- Miasto: Oświęcim
- Liczba postów: 1772
27 kwietnia 2009, 16:31
a mi jest to obojętne.... z kwiatów też się ucieszę. Totolotki świetna sprawa, ale nie wiem czy goście nie pomyślą ze to już przepadlistość na kasę.
- Dołączył: 2007-05-16
- Miasto: daleko od domu...
- Liczba postów: 1632
27 kwietnia 2009, 16:35
perducta-popieram! z tymi totkami to nawet zabawne ale jakoś nie wyobrażam sobie wymagac od wszystkich gości kuponów (obgadaliby za plecami, że hej)a kwiaty to już tradycja;-)
- Dołączył: 2006-02-25
- Miasto: Świdnica
- Liczba postów: 265
27 kwietnia 2009, 17:15
Kwiatów nie chcemy, bo alergie mamy,,, i napewno cieszyc się z nich nie będe i na sale nie mogłabym zabrac, no chyba, że w kościele zostawie... Ale z drugiej strony troche głupio zaraz po życzeniach, zostawić bukiet za który zazwyczaj płaci się tez nie małe pieniądze...
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
27 kwietnia 2009, 18:09
właśnie z tego powodu(dodatkowe koszty finansowe) postanowiliśmy ze też chcemy totki Naszczęsśce oboje pochodzimy z rodzin w których hazard to prawie codzienność więc nie było przeciwwskazań, tylko stwierdzili że kwiaty i tak dostaniemy.
28 kwietnia 2009, 06:49
Ja już prawie swoich gośći pozapraszałam :)Zosatło mi 4 rodziny :)
Wiecie przedtem mniej się bałam ,ale teraz.........ojej jak u sąsiadów byłam uuuuu Starch taki z,e nie wiem :(Takie myśli a moze zle coś wyjdzie ,oszaleje przed weselem ,a wczasie to na prochasz uspakajających :)Macie dobry pomysł z tymi lotkami ,ale ja to też za misiami jestem :)