Temat: Panny Młode 2017/2018

Nie planowałam żadnej podróży poślubnej, bo niestety z kasa ciężko, a po ślubie czeka nas remont. Tak ostatnio mnie z Narzeczonym nachodzi aby wybrać się gdzieś po ślubie jak jeszcze będziemy mieć wolne na weekendowy wyjazd a nawet na 4 dni.  Pytaliśmy po biurach i proponują Prage lub Wiedeń  czy Budapeszt te ceny wraz z biletami wstępu i drobnymi wydatkami ok 1500 zł. Warto jechać jak tak to w które miejsce?

Zastanawiamy się jeszcze gdzieś w Polsce. Tylko niestety nie mamy pojęcia. Ja nigdy nie byłam na żadnych wakacjach. Dodam ze jestem z małopolski i ten rejon odpada zwłaszcza okolice Zakopanego. Proszę doradzcie mi coś. 

Czy Wy planujecie jakiś wyjazd?

Witam i ja. Coprawda zareczylismy sie dopiero dzisiaj i nie mamy jeszcze zaklepanej daty w kościele, ale jak sie uda to bedzie 23/5/2015. Wszystko przede mną :) pozdrawiam Was wszystkie!

Katterina - zależy co lubisz robić w czasie wakacji. Ale i w Polsce i za granicą znajdzie się coś ciekawego, nawet na te 4 dni. Polska: Polecam Zachód - okolice Szklarskiej Poręby (ja akurat byłam w zeszłym roku w Piechowicach w Hotelu Las). I dla zwiedzających i dla rasowych turystów coś fajnego. Widoki piękne! A też jestem z małopolski i góry mam na codzień:-) Byłam w październiku i pomimo tego, że czasami łapał już lekki przymrozek, chodziliśmy po górach. Spędziliśmy tam 6 lub 7 dni. Hotel godny polecenia, można kupić na gruponie jeszcze bony, wtedy zapłacisz chyba jakieś 900 zł za tydzień z wyżywieniem śniadania + obiadokolacje. Niedrogo, a fajnie. W hotelu basen, masaże, jakieś spa, fryzjer, kosmetyczka i co tam jeszcze chcesz. Za granicą polecam Pragę. Z małopolski macie ok. 450 km. Dojazd w ciągu ok. 6-7 godzin mniej więcej. Fantastyczny Aquapark, dużo zwiedzania, urokliwe miejsca - a więc na pewno warto. Pyszne knedliczki i golonka z piwem:-) Można zaszaleć. A jakbyście jednak zaszaleli z urlopem to polecam Makarską w Chorwacji. Jest gorąco!!!;-)

SUperLaska24 ustaliliśmy wstępnie że jedziemy tam: http://hotelsolina.eu/pl/oferty/oferty-jesienne/sp...

Jednak teraz nie wiem w ogóle co robić... ślub za trzy tygodnie (13.09) a wczoraj zmarła babcia Narzeczonego... :(

Katterina... Bardzo mi przykro... 

W poniedziałek zmarł mój wujek... we wtorek jedna z moich podopiecznych... w piątek tata mojej przyjaciółki... w sobotę ciotka mojego ... tydzień nie mógł być gorszy... mój ślub miesiąc po twoim.. zostaje tak jak miało być... Jestem pewna że Babcia Twojego na pewno chciałaby żeby się ożenił i był szczęśliwy...

przykro mi z powodu Babci, ale trudno aby odwolywac cala uroczystosc.... wiem, ze to brutalne co napisze, ale jak ustalicie kolejna date np za rok to może umrzeć inny czlowiek i co, tez trzeba przenosic? wiadomo, ze jak ktoryś rodzic umrze to juz gorsza sprawa. ja bym nie odwolywala ale np chciala wspomniec o tej osobie podczas mszy albo wesela.

Helo dziewczyny :)

Moj slub juz za 1,5 miesiaca! Maskara, mam wrazenei ze nic nei jest zalatwione ani gotowe. Nawet zespolu nei ma :P. Tzn moze beda dwa :D

A do tego bede szla z brzuchem....(niewidocznym jeszcze;))

moj slub juz za 1 miesiac i tydzien:)

Dziewczyny jestem w szoku. Wczoraj z moim narzeczonym zrobilismy wstepna liste gosci i wyszlo nam 166 osob!!! Nie wiem jak my to ogarniemy finansowo... Moje wesele odbedzie sie we Wloszech wiec musze sprowadzic cala "polska" czesc tzn ok. 40 osob, zapewnic im nocleg i dojazd. Oj chyba bede musiala dokonac drastycznych ciec :-(

Czy jest tu ktos, kto szykuje wesele na 2015???