Temat: Ślubujemy w 2011 [ Porady, wsparcie i ploteczki ]

Zapraszam wszystkie osoby, które planują ślub w 2011 roku :)
Wiadomo, że przygotowanie zajmują dużo czasu i nerwów. Często jesteśmy zagubione, nie wiemy, gdzie załatwić daną sprawę, do jakiego salonu sukien ślubnych iść i gdzie najlepiej urządzić przyjęcie ...
Mam nadzieje, że wspólnie będziemy sobie pomagać i doradzac w różnych sprawach :)




Aby lepiej się poznać :)


W sumie jestem już mężatką od sierpnia tego roku, ale to był ślub cywilny :)
Na wiosnę/ lato planujemy ślub kościelny :)

W zasadzie nie mamy ustalonej jeszcze daty (wiem, mało czasu nam zostało) ale liczymy, że wszystko ułoży się po naszej myśli :)





Pasek wagi
i życzę szczęścia i miłości w NASZYM nowym roku 2011 :)
Pasek wagi
Piekna:) Rowniez zycze duuuuzo milosci:) Ah i szampañaskiej zabawy:)
Piękna ta suknia ;) właśnie coś w tym rodzaju chciałabym mieć ;)

italijka-> my slubujemy 18 czerwca 2011 :)

Jak po świętach dziewczynki? :) Mam nadzieje, że sylwester udany :)
Pasek wagi
Sylwester udany :)

cieszę się, że suknia się podoba..

wczesniej chciałam na ramiączkach. jedną miałam na oku, ale w tej się lepiej czułam :D hihihihi
Pasek wagi
Natalia już masz sukienkę ? wow :)))
coś podobnego mi sie podoba...tylko dół inny....
Pasek wagi
> Natalia już masz sukienkę ? wow :)))coś podobnego
> mi sie podoba...tylko dół inny....

tak, mam :)

 a pojechałam tylko pooglądać :)

Pasek wagi
Hejka! ja tez niebawem mam ślub, a dokładniej w sierpniu 20 ... :D

cieszę się i w ogóle fajnie..
ale nie szaleję zbytnio tylko muszę schudnąć :D
Balonka- to jestesmy juz 2 czerwcowe:):):) ja 4.06:)
Ktoś jeszcze chyba jest z czerwca na naszym wątku :) O ile dobrze pamiętam :)
Powoli zaczyna ogarniać mnie stres, że jeszcze nic nie mam zalatwione. Nawet nie wiem, jak ma wyglądać przyjęcie (bo nie robimy wesela) i czy zapraszać od razu znajomych czy robić dla nich oddzielną imprezę tydzień po ślubie (w klubie jakimś :) )
Pasek wagi
Balonkaa, jakie przyjęcie robicie? Opisz mi jak możesz, bo my też mamy male przyjęcie dla najbliższej rodziny (ok.30 osób). I staram się to utrzymać w kameralnym tonie. Bez muzyka, fotografa, kamerzysty. Moja mama stara sie mnie namówić na fotografa, ale ja uważam, że jeśli jest to takie małe przyjęcie, to amatorskie, dobrze zrobione zdjęcia tez będą ok.
Poza tym u nas miało być bezalkoholowo. Ani ja, ani mój M. nie lubimy wódki, czy wina. A piwa raczej się nie stawia na takie okazje. No ale tez moja mama stara sie mnie przekonać, że jesli tatko chciałby przemowić (jedyna córka wychodzi za mąż) to przecież do herbaty nie będzie gadał ;o) Hmmmm... zaczyna się walka matka-córka ;o) A mamuśka ma argument "lecicie na konieć świata się pobrać, to chociaż pozwoliłabyś nam urządzić wam przyjęcie takie, żebyśmy i my coś z tego wydarzenia mieli". |Oj ja egoistka...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.