Temat: Ciezarne w Angli- laczmy sie :)

Patrzę jaka jest różnica i w zasadzie nas tylko omija wizyta w 21tyg. Bo w 12 i 20 też mamy USG.

roznica jest w jednej wizycie.

Hello!

 W Yorku trzeba miec £5 w jednofuntowych monetach, ktore wrzuca sie do automatu i dostaje w zamian zeton. Zeton sie pozniej wymienia na piec zdjec. Zrobilismy zdjecia i z jakis przyczyn dostalismy szesc, jedno gratisowo :) Zdecydowalismy nie pytac o plec, to nieistotne.

My tez nie znamy plci :) Dowiemy sie w czerwcu haha

I my nie znamy i tez dowiemy sie w czerwcu :))) Ale mam dosc gderajacych ludzi na okolo, nie ma dnia bym albo od tesciow albo od rodzicow czy znajomych, czy ludzi z pracy nie slyszala "Ja nie wiem jak to mozna nie znac plci...." proste, trzeba sie cofnac zaledwie 18-20 lat i tyle, wtedy nikt nie znal plci i wszyscy czekali z niecierpliwoscia i utesknieniem na narodziny i byla piekna niespodzianka, matka w szoku, ojciec w szoku, byli gotowi na dziecko ale nie na konkretna plec i bylo cudownie i u nas tez tak bedzie :)

Moja siostra strasznie narzeka, bo nie wie czy ma prezenty dla chlopca czy dziewczynki kupowac, ale to raczej niegrozne narzekanie hahaha. Cala reszta przyjela do wiadomosci nasz wybor, ale wszyscy mowia, bez zawahania, ze patrzac na mnie dziewczynka bedzie.

Ten wybór wiedzieć czy nie jeszcze przed nami :) I narazie sami niewiemy jak postanowimy, bo jakos trudno nam jednomyślnie zdecydować. Swoją drogą mąż mówi, że to dziewczynka i tak się do pesteczki zwraca, per Ona. Ja zaś mam przeczucia, że to chłopiec. Choć jak mi wczoraj brzuch wywaliło (od niebycia w wc), to uwydatnił się cały, od samej góry pod biustem, do dołu. Z czego "wróżki" w pracy wywróżyly dziewczynkę ;o) No ale u mnie to stanowczo za wcześnie na jakiekolwiek rokowania, bo u pesteczki narządy płciowe jeszcze nawet sie nie ukształtowały.

:) ja będe chciała poznać płeć :) imiona mamy już wybrane dla chłopca i dziewczynki :) mnie już denerwuje to wróżenie przez innych czy chłopiec czy dziewczyna będzie,straszne głupoty ludzie wymyślają!a najważniesze żeby zdrowe maleństwo sie urodziło,prawda!?

U nas dla dziewczynki jest, dla chłopca nadal debatujemy, aczkolwiek juz jestem bliżej niż dalej w przekonaniu męża co do mojego wyboru ;o)
Mi nie przeszkadza, że ludzie mówią co wg nich sie nosi pod serduszkiem. Oczywiście, ludzie życzą jak najlepiej i chcą by nasze dzieciatka się zdrowe urodziły. Ale myślę, że większość z nich poprostu nie umie sie powstrzymać przed skomentowaniem. Zwłaszcza, jeśli wiedzą, że ktoś chce poznać płeć, to starają się zgadnąć. Dużego pola do popisu nie maja, bo będzie albo chłopiec, albo dziewczynka ;o)

Dziewczyny chyba sie musze tu do was podlaczyc bo cos nie czuje by ty sie mi rozwinal watek ciezarnych w Irlandii;-)