Temat: Termin październik/listopad 2012 :)

aaa może tak wątek o kosmetykach na roztępy? Używacie już czegoś? czy myślicie, że to nic nie da bo to zależy od genów. Ja narazie stosuje zwykłą oliwkę i wmasowuje ją w brzuszek uda i pośladki, ale tylko wieczorem, rano jestem nie do życia. Narazie brzuch mi się nie powiększył, ale jest jeszcze wcześnie, póki co nie przytyłam. 10 kwietnia mam kolejną wizytę mam nadzieję, że usłysze bicie serduszka! Nie moge sie doczekac...

Na rozstępy kupiłam balsam z rossmana - bo wszystkie inne są od 4 miesiąca a ten był od początku ciąży - aczkolwiek skłonności do rozstępów mam bo już mam kilka na tyłku więc podejrzewam, że różowo nie będzie - zresztą kulturalne rozstępy jestem w stanie przeżyć - żeby tylko brzuszek nie wyglądał jak balon po spuszczeniu powietrza ... :( macie jakieś namiary na balsamy od początku ciąży?

Ja jeszcze nie widze u siebie rozstępów (wczoraj ze względu na pore widze, że zjadłam "s" w wyrazie rozstęp ;P). Czytałam, że dobry i dosyć tani jest Fissan, ale nie ma go akurat w tej aptece w której byłam. Jest za to krem firmy Gerber, który też ma dobre opinie. Narazie się oliwkuje, ale trzeba pomyśleć o czymś więcej...

yapomniaam dodac, że najlepiej rekomendowany jest krem firmy Mustela, ale kosztuje 100 zł za 150 ml... zgroza!

ja jeszcze nie zakupiłam żadnych kremów :D troszkę poczekam :)

Widzę, ze nowe ciężarówki dołączyły :) Witam serdecznie!

czesc, przygarniecie mnie?  termin mam na wrzesien:)
obecnie 16 tydzien ciazy...
widze ze piszecie o kremach na rozstepy - ja tez sie za nim rozgladam....

Cześć Dziewczyny :) Dziś pobiłam rekord w spaniu - a szczerze to mogłabym spać dalej ;) 

Witaj fretka5 ;)
goguska - ja mam tak samo! totalne odrzucenie od czosnku i szczypiorku. Uwielbiałam jajko z majonezem i szczypiorek a tu co psikus - w ogóle mi to nie smakuje. Mam problem ponieważ mój organizm odrzucił wszelkie warzywa ( za wyjątkiem pomidora, który jest sypany w tym okresie wiec zdrowym warzywen nazwać go nie można), a przeciez teraz konieczne jest dostarczanie naszym fasolkom sporej ilości witamin. Nie ma ochoty na obiady, na słodycze (które zjadałam kilogramami) jestem w stanie zjeść rogala maślanego i jogurt. Nudności przeszły, dziwne takie jednorazowe, ale nie mam sie co za pewne cieszyc bo powrócą ;p Wszystko co jem to wmuszam w siebie bo wiem, że tak trzeba...

tusiaczek25 - ja mam identycznie i jestem przerazona. Chleb tylko z pomidorem, zupa tylko pomidorowa, na sama mysl o marchwi robi mi sie niedobrze. Tydzien temu zrobilam warzywa z patelni, ktore uwielbialam: swieze marchewki, brokuly, kabaczki, nasze ulubione danie... i moj T. musial dokonczyc. I od tego czasu poza pomidorem nie moge jesc warzyw - tylko ze u mnie niestety nudnosci... I to straszne... Dzis sie poplakalam, tak juz mnie mecza... A wymiotow zero. Toleruje chleb (cale szczescie pelnoziarnisty) i zmuszam sie do platek z mlekiem rano, reszte musi dostarczyc tabletka z witaminami, bo to co jem, zeby chociaz przez moment nie bylo mi niedobrze, nic nie wnosi... Porod mial byc najgorszy, nie wiedzialam, ze pierwsze miesiace beda takie... Mam nadzieje, ze to minie. Chyba, ze ma to spowodowac, ze nie bede mogla doczekac sie porodu i tak bedzie cale 9 miesiecy

goguska - super z tym mieszkaniem! No to fajnie, ze juz niedlugo bedziecie w swoim nowiutkim domu :) Taras z ogrodkiem - brzmi rewelacyjnie!

Witaj fretka5!

A co do kremow na rozstepy, tez jeszcze nie kupilam zadnego, ale dzis przechodzilam kolo sklepu, w ktorym Bio Oil byl za polowe ceny. Slyszalam opinie, ze jest dobry. Slyszalyscie cos o nim? Tez slyszalam, ze Mustela jest bardzo dobra, ale nie wiedzialam, ze to takie drogie! Podobno Vichy tez jest dobry - tez tylko slyszalam. Narazie uzywam oliwki, ale najpozniej za 2 miesiace chce zaczac czegos na rozstepy.