Temat: planujemy ciąże- grupa wsparcia

czy ktoś ma ochotę dołączyć do mnie wspierać w przygotowania do ciąży, razem zawsze łatwiej w przypadku problemów z zajściem w ciąże

wpisujcie sie kto planuje i jak sie przygotowujecie do tego? albo dziewczyny które są w początkach ciąży..

co brać aby wspomóc możliwość zajścia w ciąże i ewent. jakies witaminy wspomagające rozwój płodu?

na co uważać , czego unikać?

jak monitorować swoją płodność?

ja ogólnie wczoraj się wystraszyłam. Właśnie miałam taki sluz jaki był już opisywany, Taki glut jakby przezroczysty- kisiel może galaretka. To był 21 dzień bez tabletki. Nigdy wcześniej tego nie widziałam. Może przy tabletkach tego nie ma. Ale skoro coś takiego było to znaczy że wczoraj była owulacja? Tz że wczoraj powinniśmy sie kochać czy może 3 dni wcześniej? Teorie czytałam różne. Jedne że  w dniu owulacji a inne że 3 dni przed. A w ogóle ten śluz to na bank owulacja?
Pasek wagi
samo pojawienie się śluzu nie oznacza owulacji!

śluz płodny to śluz, w czasie występowania którego może dojść do zapłodnienia, bo ma on odczyn zasadowy, odżywia plemniki i pomaga im dotrzeć do bańki jajowodu, gdzie następuje zapłodnienie; jeśli nie ma śluzu to plemniki giną w kwaśnym środowisku pochwy po pół godziny..

kiedy najlepiej współżyć? no oczywiście kiedy jest śluz :) plemnik żyje w organizmie kobiety (w dobrych warunkach - czyli przy śluzie) do 5 dni (więc nawet przed owulacją istnieje już pewne prawdopodobieństwo zapłodnienia); największe prawdopodobieństwo poczęcia występuje ostatniego dnia śluzu relatywnie najlepszej jakości (wtedy gdy jest rozciągliwy, płynny, gdy wyglądem przypomina białko jaja kurzego) albo pierwszego dnia wyższej temperatury :)
kurcze, gdzie ja byłam na lekcji biologii ?
W takim razie jeśli ktoś ma np grzybice lub jakąś infekcje i ma inny odczyn tz zasadowy to nie zajdzie w ciąże??Przepraszam za pytanie ale tak na chłopski rozum
Pasek wagi
pochwa sama od siebie ma kwaśny odczyn, śluz zasadowy i to on umożliwia dotarcie tego jednego "mistrza" do komórki jajowej :)

jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju infekcje to nie wiem jak jest do końca, ale na mój chłopski tym razem rozum lepiej planować dzieciątko będąc zdrową przyszłą mamą, bo wiadomo, że każda infekcja może stanowić pewne zagrożenie dla płodu, a i samo leczenie w czasie ciąży jest bardzo ograniczone ze względu na zakaz stosowania wielu leków...


aaa i jeszcze jedna ważna sprawa odnośnie mierzenia tej temperatury - mierzy się ją tak jak już pisałam na śluzówkach, ale zaraz po przebudzeniu! (najlepiej przed wstaniem z łóżka); jeśli któraś pracuje w systemie zmianowym to to też nie przeszkadza - wówczas mierzymy po minimum godzinnym spoczynku...

jeśli mierzycie rano, to ważny jest przedział czasowy do 1,5h, czyli np. między 6 a 7:30, bo wtedy wyniki są miarodajne. dodatkowo trzeba uważać, bo po 7:30 ciepłota ciała wzrasta sama od siebie (żeby nie traktować jej od razu jako skoku temperatury po owulacji, bo to błąd) - temperatury mierzone później niż normalnie uważa się za zakłócenia i nie bierze pod uwagę przy analizie wykresu
nieznajoma1989 Ty to masz wiedzę kobito. Ja to czytam i jestem  (zielona) ;p eh mąż mój wyjechał wraca za tydzień mamy raptem środe czwartek piątek i sobote i znów jedzie już na miesiąc  i jak tu o dziecku myśleć i kochać się co 2 dzień u mnie narazie to nie realne niestety
bez przesady nie planuje ciązy mając infekcje, ale wiem że zmienia się ph przy infekcjach i stąd moje pytanie
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.