Temat: planujemy ciąże- grupa wsparcia

hej dziewczyny nie miałam czasu wcześniej zajrzec

jak tam starania?

Mama Jowitki i Esperanza? już pewnie po owulacji? trzymam kciuki za Was

u mnie 40 d.c. i owulacji raczej nie było....choć jakoś dziwnie sie czułam w sobotę...tak mokro ale jak próbowałam spradzić Waszym sposobem to już nie był rozciagliwy?

czy możliwe zeby był tylko przez chwilę i potem zniknął? na poczatku dnia wydawał mi sie rozciagliwy no i był to już 38d.c.

 

przestałam narazie łykać kwas, bo musze sie uporać najpierw z innymi moimi problemami także do grudnia muszę zaniechać moje starania...

no pewnie nie zaszkodzi ale łukam teraz sporo tych prochów i mam je łykac przez 2 mies wiec chyba nie ma obowiązku łukania przez tak długi czas... a zaczne sie starać i ile wogóle owulacja sie pojawi najwcześniej w styczniu

przed pierwszą ciążą wogóle nie łykałam nawt przez pierwszy miesiąc a własciwie prawie 2 zanim posżłam do lekarza nie wiedziałam że trzeba łykać, i wszystko jest ok z ukladem nerwowym mojej córki

hehe to korzystaj z czasu spedzonego tylko zmężem bo potem jak już bedzie drugie malewństwo to bedzie strasznie cieżko... i znów minie kilka lat zanim będziecie mogli odpocząć tylko we dwoje

Cześć dziewczyny:)
Lekarka nakazała nam bzykanko od 23 do 26 ale tak wyszło, że mogliśmy tylko 23 i 24
No cóż, może straciliśmy swoją szansę - no ale tak musiało być. Okres mam dostać planowo 7 listopada - chociaż wolałabym, żeby nie przyszedł, to wolę się nie nastawiać - po co się rozczarowywać , kiedy znienawidzona @ przyjdzie ...

A ja 17 listopada :-)

Tyle, ze my idziemy na zywiol. Zadnego wyliczania, mierzenia itd... Co ma byc to bedzie :-)