- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19360
29 grudnia 2012, 19:26
Jestem 7,5 tygodnia po porodzie.Przedwczoraj wieczorem zaczął sie u mnie ból w jajniku, taki jak owulacyjny. Trwał jakieś 1,5 doby.Dzisiaj zauważyłam, że mam śluz rozciągliwy, lekko mętnyTemp. mam podwyższoną od jakis 2 tyg, ale jestem lekko podziębiona.5 tygodni po porodzie miałam krwawienie, trwało dobę więc nie wiem czy to @ czy resztki krwawienia poporodowego.Czy to może być okres płodny?Boję sie bo współżyłam, bez zabezpieczenia...
Edytowany przez maharettt 29 grudnia 2012, 19:28
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19360
30 grudnia 2012, 14:25
puckolinka napisał(a):
mi gin powiedział że najlepiej jest odczekać ze 2 lata aż organizm w pełni się zregeneruje i dojdzie do siebie
No właśnie to mnie najbardziej martwi...
30 grudnia 2012, 14:29
Nie martw się na zapas, może Ci się udało bądź dobrej myśli :)
30 grudnia 2012, 15:05
naprawdę już 4 tygodnie po porodzie jest normalna owulacja? ja wtedy miałam jeszcze krwawienie poporodowe, zresztą krwawiłam 6 tygodni-cały umowny połóg, i do tej pory (prawie 7 mies po porodzie) nie mam okresu, sądzę, że owulacji raczej też
30 grudnia 2012, 15:28
polly198 napisał(a):
naprawdę już 4 tygodnie po porodzie jest normalna owulacja? ja wtedy miałam jeszcze krwawienie poporodowe, zresztą krwawiłam 6 tygodni-cały umowny połóg, i do tej pory (prawie 7 mies po porodzie) nie mam okresu, sądzę, że owulacji raczej też
to idź zapytaj się ginekologa, on Ci powie czy masz owulację czy nie
- Dołączył: 2012-07-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1141
30 grudnia 2012, 15:29
polly198 napisał(a):
naprawdę już 4 tygodnie po porodzie jest normalna owulacja? ja wtedy miałam jeszcze krwawienie poporodowe, zresztą krwawiłam 6 tygodni-cały umowny połóg, i do tej pory (prawie 7 mies po porodzie) nie mam okresu, sądzę, że owulacji raczej też
Podobnie miałam :) Także też jestem zaskoczona tymi 4tygodniami
30 grudnia 2012, 15:32
ja tylko powtarzam to co mi powiedziała położna na siłę nikogo przekonywać nie będę,
30 grudnia 2012, 15:38
"W przypadku kobiet niekarmiących piersią pierwsza miesiączka pojawia się
zwykle 6-8 tygodni po porodzie, a owulacja już w 2-4 tygodniu. Według
Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), kobiety w ogóle niekarmiące piersią
albo od urodzenia dokarmiające własne maluchy, są uważane za niepłodne
tylko przez pierwsze 3 tygodnie po porodzie. Kobiety regularnie karmiące
piersią mogą dostać pierwszego krwawienia nawet dopiero po odstawieniu
dziecka od piersi, ale równie dobrze krwawienie miesięczne może pojawić
się wcześniej, w trakcie karmienia piersią – nie da się tego precyzyjnie
przewidzieć. Im później pojawi się u kobiety
pierwsza miesiączka po porodzie,
tym późniejsze miesiączki są bardziej regularne i tym częściej cykle od
początku są owulacyjne. Czasem jednak kobiety mylą krwawienie połogowe w
6-8 tygodniu z menstruacją. Krwawienie połogowe ma na celu oczyścić
macicę i pozwala na jej inwolucję (zmniejszenie się)
po porodzie.
Inwolucji macicy sprzyja również karmienie piersią, ponieważ stymulacja
brodawek powoduje uwalnianie przez przysadkę mózgową oksytocyny, pod
wpływem której dochodzi do skracania włókien mięśniowych macicy."
30 grudnia 2012, 15:42
ale to oczywiście u każdej może byc inaczej, tak mi się wydaje. na pewno zależy to od karmienia piersią, bo z całą pewnością poziom prolaktyny ma wpływ na jajeczkowanie. zresztą znam przykład matki, która karmiła (i nadal karmi) prawie 2 lata i dopiero po ok półtora roku dostała okres, ale jak dla mnie nie ma okresu=nie ma jajeczkowania. co nie zmienia faktu, że jest metoda retrospektywna i bardzo łatwo zajsc w ciążę po porodzie- szwagierka zaszła w 9 miesięcy po
- Dołączył: 2012-07-08
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 850
30 grudnia 2012, 19:02
puckolinka napisał(a):
nieznajoma1989 napisał(a):
To zależy w dużej mierze też od tego czy karmisz piersią - śluz się pojawi tak czy owak, ale: -jeśli stosujesz pełne karmienie (tylko i wyłącznie piersią) to 12 tygodni (84 dni) od porodu jest niepłodnych-jeśli karmisz sztucznie (pierś + butelka albo tylko butelka) to płodność wraca już po 5 tygodniach od porodu
Nieprawda, ok 4 tyg po porodzie masz normalną owulacje, nie masz jedynie krwawienia tak długo jak karmisz piersią.
a ja mam właśnie takie informacje - kończyłam dwuletnie studium życia rodzinnego i podaję dane wg badań lekarzy ginekologów, a nie własnego "widzi-mi-się"... krwawienia też mają różny charakter, mogą pojawić się nawet kilkakrotnie przed powrotem normalnej miesiączki... o miesiączce świadczy min. trzydniowy wcześniejszy skok temperatury
Edytowany przez nieznajoma1989 30 grudnia 2012, 19:12
30 grudnia 2012, 21:25
mówi sie,ze przy karmieniu piersią na żądanie co najmniej 8 razy na dobe jest sie niepłodnym przez te 12tygodni, no ale ile razy cos jest regułą, a ile jest od niej odstępstw...
ja karmiłam krótko piersią, potem była butla... poszłam na kontrolną wizyte do mojej gin tuż po skończeniu połogu, na usg było widać pęcherzyk w jajniku, poza tym endometrium miało cechy jak w środku cyklu... ginka mnie ostrzegła,ze jajeczka czekają hehe i że mam uważac, bo owulacje juz mam...
a co do okresu podczas wyłącznego karmienia piersią...moze sie pojawic zaraz po połogu...m.in. znajoma tak miała...a karmiła wyłącznie piersią, na żądanie...
no i mam nadzieje,ze nie ma tu osób, które uważają, że karmienie piersią jest skutecznym środkiem antykoncepcyjnym, a potem zdziwienie,ze sie jest w kolejnej ciąży