4 stycznia 2013, 20:08
mam pytanie- ile sie staracie o dziecko i co lekarze mowia ?
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
4 stycznia 2013, 20:33
Jesteście pod opieką lekarza?
Zrobiliście serie badań ?
Nie wiem co czujesz,ale mogę się tylko domyśleć.
Brat mojego męża i jego żona też mieli problemy(oboje mają 30 lat).Leczyli się 5 lat,badania oboje mieli kiepskie.Zdecydowali się na in vitro.Dopiero przy 3 probie się udało.Dziś mają 9 miesięcznego synka.
Edit.Dużo zależy od tego jak podchodzicie do kwestii in vitro czy też adopcji.
Edytowany przez pyzia1980 4 stycznia 2013, 20:35
4 stycznia 2013, 20:34
ja nie mialam jeszcze robionych wszystkich badan bo prywatnie mnie nie stac...
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
4 stycznia 2013, 20:38
karo1984 napisał(a):
ja nie mialam jeszcze robionych wszystkich badan bo prywatnie mnie nie stac...
Nie stać Cię na badania, a na dziecko Cię stać?
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Lestartit
- Liczba postów: 327
4 stycznia 2013, 20:38
Nie weź tego jako złośliwość ,ale czy pytałaś lekarzy o wagę,wiem ,że
często ma to wpływ na ciążę. A ogólnie zalecane badania hormony, ja
robiłam badanie drożności jajowodów hsg, i masę innych badań. Ogólnie oboje mielismy wszystko w porzadku. Wydaje mi sie ,że to tez psychika - w moim przypadku .
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
4 stycznia 2013, 20:39
witam was :)
weszlam tutaj chociaz nie staram sie o dziecko : udalo mi sie miec mojego upragnionego bobaska. ale mysle ze moja historia moze troszke wam pomoc. moze zmotywowac.
otóż staralismy sie z mezem o dziecko dwa lata. wazylam ok 100 kg. (wiem wiem masakra). dwa lata staran i nic. az w koncu stwierdzilam ze to przez tusze.........zaczelam sie odchudzac. w lutym zaczelam, pod koniec kwietnia wazylam juz 25 kg mniej. poszlismy do ksiedza zamowic date slubu. okazalo sie ze wolny termin za miesiac to nam to gralo :) chcielismy szybko bez zbednych rzeczy (mielismy nadzieje ze Ten w górze nam po slubie pomoze) . i nie wiem do dzisiaj czy to cud ze data slubu juz ustalona czy te 25 kilo mniej (pewnie to drugie, na prawde) i dwa tyg przed slubem sie okazalo ze jestem w ciazy !!!!!!!!
miedzy Bogiem a prawda to po arzuceniu tych 25 kg automatycznie zaszlam....tusza przeszkadza kochane. nawet o tym pisza w necie. tak wiec do dziela!!!!!
4 stycznia 2013, 20:40
karo1984 napisał(a):
ja mam nieregularne cykle... mezowi badania dobrze wyszly...
przy Twojej otyłości to się nie dziwię, zaburzenia hormonalne masz zapewne niewiarygodne. Bliska mi osoba ma podobne bmi to Twojego, ma pcos, insulinooporność, niedoczynność tarczycy i tak rozwalony organizm, że gdyby zaszła w takim stanie w ciążę to bym uważała ją za skończoną.... Najpierw schudnij, doprowadź się do porządku, a dopiero potem staraj się o dziecko.
4 stycznia 2013, 20:40
do pani powyzej zlośliwej tzn. Fabrifibra! w zyciu czlowieka jest różnie i akurat w tym momencie nie stac mnie na badania prywatnie! chodze do lekarza panstwowo ale poki co zadnego skierowania nie dostalam..
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
4 stycznia 2013, 20:42
Fakt tusza może przeszkadzać (tak mi gin też mówiła).
Ja w każdym razie zaszłam jak ważyłam 92 kg.
4 stycznia 2013, 20:43
a tarczyce mam zdrowa bo badalam, podobnie z cukrem i podstawowymi badaniami... nie mialam jeszcze hormonow i badania na toksoplazmoze zrobionych bo sa najdrozsze..
4 stycznia 2013, 20:45
i bez zbednych zlosliwosci prosze...