- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto:
- Liczba postów: 439
6 stycznia 2013, 13:00
moja znajoma ma 37 lat i planuje zajście w ciążę, nie sądzicie że to trochę za późno?
jedno dziecko już ma w wieku 15 lat i teraz odezwał się w niej "instynkt macierzyński " (ona tak twierdzi)
mówi że jak nie zajdzie w ciążę to oszaleje. Ma męża dom prace i do szczęścia chce maleństwa. Mąż ma 49 lat
mąż to facet który dba o siebie (orbitrek, siłownia, basen 6.00) nie pali, nie pije
Edytowany przez szczera.Monika 6 stycznia 2013, 13:12
6 stycznia 2013, 13:36
trochę późno ale moja babcia swoją 3 córkę też urodziła późno . Co najważniejsza moja ciocia jet zdrowa i teraz dorobiła się dzidziusia właśnie ;D ... wiesz czasem trudno opanować instynkt macierzyński więc czemu nie ? ;D
6 stycznia 2013, 13:37
Jak czuje się na siłach to czemu nie.
6 stycznia 2013, 13:38
Trochę późno, ale życzyć jej tylko tego, by dziecko urodziło się zdrowe.
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
6 stycznia 2013, 13:39
Nie rozumiem skąd tyle głosów na nie.. Znajoma rodziła pierwszy raz w wieku 42 lat i dziecko jest zdrowe. Inna sprawa, że jak to się mówi nigdy nie ma dobrego czasu na dziecko, zawsze znajdzie się jakies "ale". W wieku 20-25, że za młodo trzeba sie wyszumieć. 25-30 - ważniejsza jest kariera, przyjemności. 30-40 - juz za stara, za duze ryzyko. Dlatego własnie trzeba zdać się na instynkt, a nie na gadanie ludzi. Niech każdy decyduje o sobie. Znajoma na pewno wie o ryzyku. Zresztą - ryzyko jest zawsze, młode i zdrowe kobiety również rodzą chore dzieci i zdarzają się im poronienia. Życz jej ode mnie powodzenia!
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19360
6 stycznia 2013, 13:39
Ja znam taka rodzinę.Urodziłam jak miała 47 lat, dziecko zdrowe,ładne ale mąż zmarł 3 lata później, a teraz ona stara babinka, ledwo wiąże koniec z końcem.Dobrze, że ma starsze dzieci (chyba czworo czy pięcioro) co już pracują i starają się pomagać, chociaż mają już własne rodziny na utrzymaniu i dać za wiele nie moga.
Nie mówiąc o tym, że dziewczynka wogóle ojca nie ma, nie ma nawet opcji by się jakiś ojczym napatoczył.
Nie fajne to jest.
Edytowany przez maharettt 6 stycznia 2013, 13:40
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6884
6 stycznia 2013, 13:42
moja mama urodziła moją siostrę kiedy miała 42 lata. wszystko OK.
nie uważam, żeby to było jakoś specjalnie późno...
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Rivendell
- Liczba postów: 9028
6 stycznia 2013, 13:44
Moja ciotka urodzila w wieku 40 lat, ciąża nie byla planowana (:D) , dziecko ma juz 4 lata i jest zdrowe:)
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19360
6 stycznia 2013, 13:45
meryZpakamery napisał(a):
W Polsce to późno, im bardziej na zachód..że tak to ujmę... wcale nie jest za późno. Moja znajoma miała pierwsze dziecko w wieku 34 lata.
Tylko zostać sierotą w Polsce a na zachodzie to duża różnica.I jeszcze raz podkreślam, że problemem tu jest wiek ojca nie matki.
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Spokojne
- Liczba postów: 861
6 stycznia 2013, 13:46
lenislawa napisał(a):
Późno ;p bardzo. Ja tam nie wierzę w ten instynkt macierzyński w tym wieku ;p po prostu zobaczyła, że córa "prawie dorosła" pewnie ma swoje życie i w ogóle, że niedlugo się wyprowadzi i się przestraszylaWiem, że jej sprawa, ale ine zachęcalabym - ryzyko wad i w ogóle jest w tym wieku duże
Uwierz mi w tym wieku instynkt macierzyński odzywa się nadal. Nie rozumiem dlaczego kobieta miałaby się bać samodzielności własnego dziecka.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
6 stycznia 2013, 13:48
Eee, są kobiety które po 40stce rodzą - wtedy uważam, że jest już naprawdę za późno i ryzyko jest bardzo wysokie.
Ale jeśli ona ma 37 lat, a mąż dba o siebie + zarabiają na tyle, aby dziecko utrzymać - to nie widzę problemu.
Edytowany przez Zala21 6 stycznia 2013, 13:48
