- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 985
7 lutego 2013, 08:44
Dziewczyny, ratujcie! Polećcie mi coś przeciwko nudnościom i wymiotom, bo nie radzę sobie. Męczę się przez cały dzień, wymiotuję albo cierpię na bóle żołądka i nudności. Jestem w 6.tygodniu. Czy coś na to zażywałyście? I jak długo to potrwa?! Odechciewa mi się już wszystkiego :(
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
7 lutego 2013, 08:47
oj chyba nic...słyszałam ze gryzienie suchej skórki chleba pomaga..nie wypróbowalam bo nie mialam w ciazy nudnosci. ale sprobuj :)
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 4252
7 lutego 2013, 08:52
Kochana ja tam miałam 3 miesiące że z kanapy nie schodziłam a jak już to na czworaka .Musisz przeczekać....nic na to nie ma
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
7 lutego 2013, 08:58
Migdały pojedz, podobno działają ;)
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
7 lutego 2013, 09:02
Nic z takim domowych sposobow nie pomaga. ja tak mialam mniej wiecej do 15 tyg, tez mialam dosc
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
7 lutego 2013, 09:06
Tutaj dziewczyna też miała z tym problem, jest dużo sposobów, może, któryś Ci pomoże ;)
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto: Idzików
- Liczba postów: 1320
7 lutego 2013, 09:27
mi nic nie pomagało codziennie rano oglądałam przez dwa miesiące kibelek z góry ale za to teraz moja Juleczka biega po domku :) powodzenia
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 2160
7 lutego 2013, 09:27
staraj się dużo pić woda słaba herbata bez cukru może mieta. mi na zwykle nudności pomagają chrupki kukurydziane takie zwykle. w ciąży na szczęście nudności mnie ominęły
7 lutego 2013, 09:38
zasłyszane teraz od koleżanki która jest w drugiej ciąży: herbata z imbirem :) albo herbata z lipy.
7 lutego 2013, 09:50
Podobno z takich naturalnych rzeczy to imbir(herbatka z imbirem, utarte kłącze albo tabletki np. lokomotiv) ale prawda taka, że ciąża to piękny i bardzo specyficzny stan i kobieta musi znaleźć swój sposób na nudności. Mi np. o dziwo pomagały...tic tac'ki owocowe. Potrafiłam zjeść dwie czy trzy paczki dziennie bo po prostu po nich mi mdłości przechodziły.