Temat: Dlaczego kobiety...

ktore nie chca byc matkami są krytykowane przez wiekszosc spoleczenstwa? Co wy o tym sądzicie, ja uwazam ze to chore bo kazdy ma prawo zyc jak chce.Sama nie wiem czy kiedykolwiek bede miala dziecko.

hutshi napisał(a):

 no właśnie dobre pytanie...... ale ja myśle że dlatego są krytykowane bo  te wszystkie sfrustrowane mamuśki ze zniszczoną po ciaży figurą wieczne zmęczone po prostu  zazdroszczą  IM ,bo one nie muszą sie użerać z dzieciakami non stop robić koło nich stale zmieniać śmierdzących  pieluch i tp,,,,  bo ja na pewno nie zazdroszczę tej całej roboty tym mamuśkom ;]  no  ZAZDROSZCZĄ! pannom  tej ich  wolności .... ^^

A ja nie zazdroszczę kobietom bez dzieci tego egoizmu:) I ja nikomu nie zadzroszczę, bo 95% moich koleżanek ma figurę po ciąży lepszą niż przed ciążą, dzieci ze śmierdzących pieluch dawno wyrosły za to szczęścia ile dają nie jest w stanie dać NIC, nawet pieniądze ku waszemu zdziwieniu;)

koralowaMi napisał(a):

Nikt nie krytykuje kogoś za to że nie chce mieć dziecka (przynajmniej ja się nie spotkałam), często za to osoby które dziecka nie chcą, na siłę wmawiają matką że są nieszczęśliwe, bo nie mają czasu dla siebie itp, a dzieci nazywają bachorami które tylko srają w pieluchę, a to już drażni osoby które mają/chcą mieć dzieci i dlatego jest konflikt. 


Ja też to tak odbieram. A jeszcze jak się powie, ze chce się mieć trójkę dzieci, to w ogóle skandal i patologia.

 Ja zaszłam w ciążę (planowaną) dwa lata po slubie, mając prawie 30 lat, a w pracy wszyscy mi współczuli, że wpadka w tak dobrym momencie mojej (pożal się Boże) "kariery"... Nawet bliskim koleżankom ciążko było uwierzyć, że naprawdę chciałam mieć dziecko więc całkowicie nie zgadzam się z Autorką
Pasek wagi

Matyliano napisał(a):

LeiaOrgana7 napisał(a):

anula65 napisał(a):

mnie to tez nie obchodzi : chce to niech ma , nie chce to niech nie ma...ale jezeli nie chce to niech nie mowi : nie chce bo dziecko smierdzi ryczy...itp.itd.....bo to wtedy jest smieszne....okropne  smieszne - nie kojarzy mi sie z dojżałą decyzją , tylko z dziecinnym marudzeniem bo sie pobrudze, bo smrodki, o paznokietek złamie.  dojżała decyzja, że nie jest gotowa na dziecko - ok, popieram.
Ja chcę mieć święty spokój. Bez zmieniania pieluszek, bo dziecko się zesrało, bez gotowania papek, bez wstawania w nocy, bo dziecko ryczy, a ja chcę się wyspać, bez ograniczania decyzji i działań ze względu na nie.
czytając Twoją wypowiedź również uważam, że nie powinnaś mieć dzieci . zwierząt też nie , bo też potrafią się "zesrać"

Najlepsze jest to, ze te wyzwolone kobietki, które nie chcą zmieniać "Zasranych" pieluch, same kiedyś obsrywały się po pachy a ich matki musiały im zmieniać pampersy....masakra jakaś. Jak one mogły to zrobić tym matkom? Jak one mogły "srać" ? nie mogę, śmiać mi się chce...
Laurka93 egoizm to jest wtedy ja na siłę komuś wpychasz ze ma miećdzieci  O !
Pasek wagi
"A ja nie zazdroszczę kobietom bez dzieci tego egoizmu:) I ja nikomu nie zadzroszczę, bo 95% moich koleżanek ma figurę po ciąży lepszą niż przed ciążą, dzieci ze śmierdzących pieluch dawno wyrosły za to szczęścia ile dają nie jest w stanie dać NIC, nawet pieniądze ku waszemu zdziwieniu;)" ....ja nie nazwalabym egoizmem brak posiadania dzieci.nazwalabym taka decyzje wyborem.i kazdy zyje swoje zycie i odpowiada za swoje decyzje.narzucanie komus swoich pogladow nic nie zmieni.a szczescie to pojecie wzgledne,jednemu twarda kupa dziecka,drugiemu lampa wina i ksiazka....a jezeli nazywasz kobiety bezdzietne egoistkami,to ja rownie dobrze moge powiedziec,ze posiadanie dziecka jest pieszczeniem wlasnego ego i egoizmu:)))))EDIT tak ....sralam w pieluchy po sama szyje i darlam sie w nocy,na zyczenie moich rodzicow,to nie byla moja decyzja:)
Pasek wagi
moja rodzina jest myslaca i nikt nie mowi o dziecku ani o slubie 
kassia111 Kasiu wolę być starą panną niz starą mamuśką ;)
Pasek wagi
A co jest złego w starej mamuśce i babci??

lola7777 napisał(a):

"A ja nie zazdroszczę kobietom bez dzieci tego egoizmu:) I ja nikomu nie zadzroszczę, bo 95% moich koleżanek ma figurę po ciąży lepszą niż przed ciążą, dzieci ze śmierdzących pieluch dawno wyrosły za to szczęścia ile dają nie jest w stanie dać NIC, nawet pieniądze ku waszemu zdziwieniu;)" ....ja nie nazwalabym egoizmem brak posiadania dzieci.nazwalabym taka decyzje wyborem.i kazdy zyje swoje zycie i odpowiada za swoje decyzje.narzucanie komus swoich pogladow nic nie zmieni.a szczescie to pojecie wzgledne,jednemu twarda kupa dziecka,drugiemu lampa wina i ksiazka....a jezeli nazywasz kobiety bezdzietne egoistkami,to ja rownie dobrze moge powiedziec,ze posiadanie dziecka jest pieszczeniem wlasnego ego i egoizmu:)))))EDIT tak ....sralam w pieluchy po sama szyje i darlam sie w nocy,na zyczenie moich rodzicow,to nie byla moja decyzja:)

Jak już napisałam wcześniej (mogłaś nie widzieć bo to było parę stron wcześniej) ale ja naprawdę szanuje kobiety które nie chcą mieć dzieci z wyboru. Ale dla mnie argument, że kupa śmierdzi dlatego dzieci są złe to dla mnie co najmniej śmieszne. 

cancri napisał(a):

Oj tam zaraz się obnoszą, mi się wydaje, że właśnie jest na odwrót, że to matki się ze swoimi dziećmi obnoszą na wszystkie możliwe sposoby, a nie te kobiety, które nie chcą mieć dzieci.


szczerze to mnie np. dziwi strasznie tapetowanie swoich profili na facebook'u zdjęciami swoich dzieci.. no rozumiem że cyknie jedno czy dwa ale są nawet takie które nie wklejają swoich zdjęć w ogóle.. nie wiem po co takie coś ? jak dziecko podrośnie to założy konto i będzie wklejać a tu zamiast fot koleżanki mam w znajomych jej dzieci..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.