- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
30 marca 2013, 19:30
"Zainspirował" mnie wątek o bólu porodowym i jestem bardzo ciekawa czy znieczulenie przy porodzie działa całkowicie?w ogóle nie czuć bólu?
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
30 marca 2013, 20:39
Milutka21 napisał(a):
Słabo mi jak czytam o nacinaniu czy pękaniu... DLACZEGO niektórzy nie chcą znieczulenia?
Mi też było na samą myśl słabo, ba, dostawałam histerii ;-)
Nie wiem czemu niektóre kobiety nie chcą znieczulenia.....
Ja w sumie nawet o nim nie myślałam.
Dopiero w połowie porodu mi się zachciało ;-),ale było za późno i brak anestezjologa w pobliżu...
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 199
30 marca 2013, 20:45
Ja mialam tylko zastrzyk dolargan czy jakos tak i nie czulam zednego bolu przy parciu tylko taki nacisk i wtedy kazali mi przec ale przez to wszystko sie przedluzylo..tzn parlam baardzo dlugo.. to jest za darmo tylko one nie chca dac ale sie narzucalam :)
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 199
30 marca 2013, 20:47
Ja ost mialam cesarke idz pan do ch**
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 2501
30 marca 2013, 21:08
Tak się zastanawiam. Sama jeszcze nie rodziłam ale na chwile obecna myślę...dlaczego mam nie wziąć znieczulenia. Jesli nie odczuje zadnej róznicy- trudno. Ale jesli podziała i nawet w niewielkim stopniu obniży stopień bólu- to dlaczego niby nie spróbować? Mamy jednak XXI wiek więc czemu żyć w przeświadczeniu, że kobiety rodziły bez znieczulenia od tysięcy lat. (Jakby nie patrzeć nie miały wyboru wziąć czy nie wziąć znieczulenia więc marne są takie porównania)
30 marca 2013, 21:09
Zewnątrzoponowe działa i nic nie czuć bólu, o ile lekarz dobrze się wkłuje. Jak będziecie w tym czasie ruszać się to zzo pójdzie bokiem i nie znieczuli. I wtedy boli. Zazwyczaj podaje się dawkę starczającą na 2h. Jeśli poród trwa dłużej to można dawkę powtórzyć. Rodziłam 4 miesiące temu- nie miałam żadnych skutków ubocznych. Poród wspominam superowo
![]()
i na pewno to powtórzę!
- Dołączył: 2008-09-13
- Miasto: London
- Liczba postów: 1069
30 marca 2013, 21:19
Ja mialam znieczulenie I moge sie wypowiedziec, nic mnie nie bolalo . Mialam skurcze przed podaniem znieczulenia I bardzo bolalo ,pozniej juz nic. Nie Wiem jakie w pl jest znieczulenie bo rodzilam w uk. Nic nie bolalo a jak przyszly skurcze Parte to polozna mi mowila kiedy przec bo ja nic nie czulam . Wiec ja mojego porodu zle nie wspominam
Edytowany przez ninka1980 30 marca 2013, 21:21
30 marca 2013, 21:21
.morena napisał(a):
OliwiaAmelia napisał(a):
za znieczulenie się już nie płaci od października 2012 niestety położne często robią wszystko by go nie podać :/ Ja bez znieczulenia bym w ogóle nie urodziła.
Dlaczego?!?!?!
Bo ma to negatywny wpływ na płód, często przez to jest brzydki zapis KTG - serduszko dziecka znacznie gorzej pracuje.
- Dołączył: 2012-10-29
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 133
30 marca 2013, 21:25
Ja same skurcze gorzej znosiłam niż sam poród, nawet znieczulenie na mnie nie działało :(
30 marca 2013, 21:27
Sowa, ktoś nagadał Ci głupot albo padłaś ofiarą politycznej ściemy mającej tłumaczyć brak finansowania znieczulenia. Zzo nie ma wpływu na dziecko, co innego przeciwbólowe leki dożylne.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
30 marca 2013, 21:41
ja miałąm epidural i nei wiem czy to jest to samo co zzo ale tez jest w kregosłup. nie czułam absolutnie nic, jak zaczelo dzaiałac poszlam spac i za 2 h przyszla polozna , obudzila mnie i powiedziala ze czas rodzic.
Gdyby nie znieczulenie mysle zeoecnie byłabym na jakims oddziale psychiatrycznym. w moim przypadku ból był koszmarem, torturami i nie wiem czym jeszcze. DO tej pory mam ataki paniki a wiem ze nie czulam wszystkiego co mialo nadejsc bo dzialalo juz znieczulenie.