- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19360
5 kwietnia 2013, 13:34
Nie wiem co z tym robić.Nawet ciężko mi przespać noc, śni mi sie jedzenie i budzę się z okropnym ssaniem w żołądku.W dzień non-stop bym jadła.Potrafie pochłonąć kg ziemniaków na raz.
Czy to po prostu trzeba przetrwać
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
5 kwietnia 2013, 17:07
jedz tyle ile potrzebujesz i nie patrz na to czy duzo czy malo. widocznie potrzebujesz tyle jedzenia. i nie patrz na same dietetyczne rzeczy, jak ktoras napisala kalafior bez bulki tartej. a dlaczego? od tego nie przytyje! dziecku tez nic nie bedzie. wcinaj i nie martw się.
- Dołączył: 2012-08-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1143
5 kwietnia 2013, 17:58
ja własnie teraz dostałam takiego ssania tj 25 tydzien...ja raczej planuje posiłki i jak mnie ciągnie do jedzenia miedzy posiłkami to zajadam sie surową marchewką albo robie sobie budyń lub kisiel...mi to pomaga... chociaż nie zawsze ale przeważnie:)
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
5 kwietnia 2013, 17:58
Moze faktycznie coś z tym cukrem....Ja nie pomoge bo nie zwiekszyl mi sie w ogole apetyt w ciazy, jem tak samo jak przed a jestem juz w 30 tyg prawie. W I trymestrze to w ogole haftowalam i spadl mi kilogram a tyc cokolwiek zaczelam dopiero po polowce. Jedz skoro potrzebujesz ale uwazaj aby nie przesadzic z niezdrowym jedzeniem.
5 kwietnia 2013, 18:33
Jedz, widocznie masz większe zapotrzebowanie. Ja też miałam okres zwiększonego głodu w 3 miesiącu, jadłam co 2 godziny, a nie tyłam. Przeszło samoistnie po jakichś 6 tygodniach.
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 886
5 kwietnia 2013, 18:45
j
esz za duzo węglowodanow. Poziom cukru po posilku szybko ci sie podosi i odczuwasz sytosc, ale po godzinie jak poziom cukru spadnie to zaczynas zznowu byc glodna.
w ciazy nie bylam, ale mialam podobnie jak jadlam jak ty -jadlam praktycznie same węglowodany. Jestes w ciazy - czyli nie jestes sama - powinna sie zdrowo odzywiac, bo inaczej twoj maluszek nie bedzie dostawal wszystkich potrzebnych skladnikow!!!!
a jak ryb nie lubisz to powinnas sobie kupic kwas omega 3 w aptece i brac codzinnie.
Edytowany przez nyc1992 5 kwietnia 2013, 18:46
- Dołączył: 2013-03-15
- Miasto: Głogów
- Liczba postów: 168
5 kwietnia 2013, 18:54
tez tak miałam.. a po urodzeniu córci +37kg, kochana pogadaj z lekarzem... koniecznie
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
5 kwietnia 2013, 18:55
Ja też na ryby i mięso nie mogę patrzec :/... ja w ogóle mało co jem ...... jestem w 13 tygodniu i jak narazie apetyt mnie opuścił :/... ale jem w zasadzie to na co mam ochotę.
I takiego zdania jestem. Może nie chodzi tu o wciananie tatara i masy słodyczy, ale w zrównoważonych ilościach.
Jeśli ma Ci to pomóc w pozbyciu się złego sampoczucia..... ale faktycznie może coś z cukrem ??
Mnie ssie...ale niestety mdłości nie pozwalają na jedzenie :/
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
5 kwietnia 2013, 18:56
rozumiem że robiłaś glukozę ?? z obciążeniem również ?
- Dołączył: 2011-01-16
- Miasto: Hindustan
- Liczba postów: 239
5 kwietnia 2013, 19:04
Oj ja miałam takie ssanie! I w dodatku jak nie zjadłam to wymiotowałam! masakra byla okropna. I pomagało tylko i wyłacznie jedzenie twarogu i serków ziarnistych. Wielkie ilości białka. Zazwyczaj je jadlam siedząc nad toaletą, bo jak dostatecznie szybko po przebudzeniu nie zjadłam to niestety wymioty były:/ Bardzo Ci współczuje bo przechodzilam przez to samo, ale teraz (26tc) jest już o wiele lepiej i tylko czasami to okropne ssanie mnie jeszcze nawiedza.
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4946
5 kwietnia 2013, 19:09
duzo warzyw, micha salatki greckiej, jak nie lubisz miesa i ryb to moze jakis nabial ser bialy, serek wiejski, twarozek zmieloony 0%, nie ma w twojej diecie bialka a wegle i tluszcz to droga do otylosci po takich posilkach jest sie wiecznie nienazartym, wiem bo sama kiedys tak jadlam malo wartosciowe produkty i bylo to bledne kolo