Temat: Instynkt macierzyński

Kiedy u Was się pojawił i jak się objawiał? Czy ciąża i urodzenie dziecka zaspokoiły u Was instynkt macierzyński, czy po czasie okazało się, że jednak to nie było to?
Instynkt macierzynski to instynkt macierzynski to wielkie pragnienie dziecka nie jest tak ze urodzisz dziecko i juz ot tak go nie chce bo jednak mi sie odwidzialo. albo nie chcialam tego tylko mialam ochote na na lody..... Dziwne pytanie
Jestem w 33 tygodniu ciąży i jeszcze mi się nie ujawnił instynkt macierzyński może jak już wezmę nasze maleństwo na ręce to wtedy się rozbudzi ten zmysł...
mnie męczyło męczyło aż zaadoptowaliśmy z lubym psa - przeszło jak ręką odjął

 instynkt instynktem a potem  se kobity nie dają rady z wychowaniem dziecka  i później tylko czytamy o różnych  tragediach na onecie i temu  nie można sie kierować w życiu samym instynktem ;/  mam  27 lat i umnie na szczęscie sie nie pojawił i mam nadzieję że sie nigdy nie pojawi bo macierzyństwo to wrecz sport ekstremalny 

ale szczerze podziwiam te wszystkie babki któe są w stanie to ogranąć i wyrzeci się wygodnego życia  na rzecz wychowania dziecka

Pasek wagi

ZdrowaEwka napisał(a):

mnie męczyło męczyło aż zaadoptowaliśmy z lubym psa - przeszło jak ręką odjął

Ciekawe podejście do tematu  I co, odechciało Ci się dziecka? Wydaje mi się, że niczym nie można zastąpić pragnienia i miłości do dziecka
Mi się pojawia, jak pomyślę o moim chłopaku trzymającym takie maleństwo, ale zaraz szybko mi przechodzi 
Pasek wagi

Vipeczka napisał(a):

ZdrowaEwka napisał(a):

mnie męczyło męczyło aż zaadoptowaliśmy z lubym psa - przeszło jak ręką odjął
Ciekawe podejście do tematu  I co, odechciało Ci się dziecka? Wydaje mi się, że niczym nie można zastąpić pragnienia i miłości do dziecka


Ano odechciało, ja od zawsze brzydziłam sie dzieciaków i wręcz ich nienawidzę, a jak sie pojawiło to uczucie to wręcz nie mogłam o nich przestać myśleć, oglądać,planować,marzyć .Okazało sie że zaadoptowanie psiego dziecka wystarczyło , i uczucie zniknęło,powróciło moje ulubione obrzydzenie i niechęć do ludzkiego potomstwa.

Moj byl zaspokojony ( o ile nie zabity) codzienna praca w zlobku. O swoje sie staralam wcale nie z instynktu, a praktycznosci (lata leca). Ale rozhulal sie, ze hoho!;-)

jaa mysle że instynkt nie włącza się dopiero w ciązy. Ja pamiętam jak pierwszy raz wziełam na ręce córeczke mojej siostry i to było uczucie. Zawsze kochałam dzieci , opiekowałam się nimi chętnie, pracowałam jako niania, kończe pedagogike wczesnoszkolną więc to też coś mówi. Jednak właśnie dla porównania, moja siostra i przyjaciółka urodziły chwile po sobie, gdy brałam na ręce przyjaciólki dziecko to było to normane uczucie ale gdy brałam siostry mała czułam że w jakimś sensie to dziecko jest mi cholernie bliskie. Ciężko to wytłumaczyć,ale to jest takie inne uczucie. A na swojego szkraba dopiero czekam, Jesteśmy  w 8 miesiącu więc już niedługo. Jednak marze by go przytulic i zobaczyć. Teraz jest w brzuszku wiadomo że nie jest mi obojetny bo się wierci ja czekam na jego przyjsice marze o nim, ale wiem że największe uczucie przyjdzie jak już wyjdzie ze mnie :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.