Temat: Przezuwanie jedzenia dla dziecka

Co myslicie o tym jak rodzic/babcia/dziadek/ciocia etc. sama przezuwa jedzenie i daje niemowlakowi do ust???
Ciekawi mnie wasza opinia bo moi rodzice tak zostali nauczeni przez swoich rodzicow i probuja stosowac ta 'metode' na mojej corce.
 Dla mnie jest to obrzydliwe i niehigieniczne a jak pomysle o tym ze zostalam tak wykarmiona przezutym jedzeniem przez spora czesc mojej rodziny to mam odruch wymiotny. Rozumiem ze kiedys nie bylo blenderow ale po co robic tak dzisiaj???

Czy spotkaliscie sie kiedys z takimi praktykami?
Pasek wagi

No dla mnie tez to jest a fe, swoim malym nie przezuwam, sami sie ucza, ale zdaza mi sie odgryzc kawalek jablka I im dac bo same jak ugryza to od razu duzy kawal I probuja polknac. A dla zainteresowanych to prosze

http://www.youtube.com/watch?v=c6tEKLT5G2M

Moja koleżanka tak robi... dla mnie paskudne, oblesne, nie mam słów na to...
obżydliwe to jest, lepiej zmiksować
Wytlumaczylam ze sobie tego nie zycze moze dotarlo. Pytam z ciekawosci jak postrzegaja to inni bo jak widac po mojej rodzinie oni nie widza w tym nic zlego to samo tyczy sie tez do oblizywania smoczka.

Sama nie jestem swieta i jemy z dziecmi czasami jednym widelcem, czy pijemy z jednej szklanki, albo jak nie moge wyczuc czy mleko nie jest za gorace i sprobuje przez smoczek, z tym mlekiem wiem ze nie powinnam i staram sie tego nie robic. Staram sie tez nie popadac w paranoje i nie  szoruje codziennie podlog domestosem czy nie piore wszystkich zabawek itd
Pasek wagi
Nigdy o czymś takim nie słyszałam, nie widziałam i moi rodzice też nie mieli takich pomysłów -.-' A blendera też nie mieli. Ot - tarka ręczna.
Nawet soki na tarce można było zrobić - starty owoc i odciskany na gazie żeby oddzielić miąższ. Moja mama mówi, że jak dostała od swojej mamy w końcu sokowirówkę to prawie płakała ze szczęścia :D

Aż mi niedobrze na samą myśl o takich praktykach.

Ana899 napisał(a):

nigdy się z tym nie spotkałam, uważam to za niehigieniczne i obrzydliwe


ja też! fuj! częstować bakteriami, zarazkami i próchnicą? okropność!

scotland21 napisał(a):

Co myslicie o tym jak rodzic/babcia/dziadek/ciocia etc. sama przezuwa jedzenie i daje niemowlakowi do ust??? Ciekawi mnie wasza opinia bo moi rodzice tak zostali nauczeni przez swoich rodzicow i probuja stosowac ta 'metode' na mojej corce. Dla mnie jest to obrzydliwe i niehigieniczne a jak pomysle o tym ze zostalam tak wykarmiona przezutym jedzeniem przez spora czesc mojej rodziny to mam odruch wymiotny. Rozumiem ze kiedys nie bylo blenderow ale po co robic tak dzisiaj???Czy spotkaliscie sie kiedys z takimi praktykami?

owszem, zarazkami bym się nie przejmowała... ale jak dla mnie to OBRZYDLIWE 
Pasek wagi
dla mnie jest to obrzydliwe, niehigieniczne i straszne. mnie nikt nigdy tak nie karmił, a dzieckiem malutkim byłam już dawno i rodzice zawsze mieli mikser ze specjalną końcówką albo widelcem rozdrabniali.
Ohydne i niehigieniczne, podobnie jak lizanie smoczków. 
Moja ciocia jest dentystką i mówi, że w ten sposób dorośli zarażają dzieci min. próchnicą! 
Robiąc tak dziecko będzie miało szybciej próchnicę. U Mnie naszczęście nikt nie robił tak Mojemu synkowi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.