na zakwasie
Przed przystąpieniem do działania szykujemy sobie dwie miski z zamykaną pokrywką.
W jednej przygotujemy namaczankę a w drugiej zaczyn.
Namaczanka 370 g:
to namoczona dzień wcześniej mąka.
200g mąka pszenna razowa 1850 (lub orkiszowa typ 1850)
1/2 łyżeczki soli
170g mleka, maślanki, kefiru lub jogurtu (ja zwykle robię mix)
wszystkie składniki ładnie ze sobą łączymy i zamykamy w pudełko nr 1, odstawiamy na 12-24 h.
Zaczyn 460g:
60 - 70g płynny, aktywny zakwas (tzn. nie prosto z lodówki, nakarmiony min. 8 h wcześniej)
200 g mąka żytnia 2000
200 g letniej przegotowanej wody
Składniki na zaczyn dokładnie ze sobą mieszamy i zamykamy w pudełko nr 2. Ja zwykle czekam ok. 18 - 24 h
Ciasto na chleb:
namaczanka
cały zaczyn
60 g mąka żytnia (ja sypię w zależności od tego jaki chcę chleb - czasem orkisz, czasem żytnią)
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka oleju
skłądniki dodatkowe - można dodac podduszoną cebulkę, paprykę
na II fazie super z podprażonymi ziarnami słonecznika + siemie lniane
W dniu wypieku (czyli 18-24 h po zamknięciu namaczanki i zaczynu w pudełkach) wszystko ze sobą połączyc (namaczankę, zaczyn i pozostałe składniki) i dokładnie wymieszac. Po krótkiej przerwie wymieszac jeszcze raz (przy drugim mieszaniu jest czas żeby dodac składniki dodatkowe.
Jeżeli zachodzi potrzeba można na tym etapie dodac odrobinę mąki lub wody. Pozostawic w przykrytym naczyniu na ok 1 h.
Po tym czasie ciasto przełożyc do fory wyłożonej papierem. Chleb wyrasta ok. 4-5 h.
Piekarnik nagrzac do 230 stopni. Po włożeniu chleba obniżyc temp. do 200 stopni i piec 45 min.
Ja zwykle wyciągam chleb z formy i wkładam z samym papierem do piekarnika jeszcze na jakieś 10-15 min w temp. 120 stopni.
Chlebek wychodzi pięknie wyrośnięty, ma mięciutki, lekko wilgotny miękisz. Skórka jest bardzo cieniutka i miękka.
POLECAM!
