Temat: Dziwne- brak tycia bez diety

Krótko: od jakichś dwóch miesięcy zaprzestalam diety i stalego myślenia "muszę schudnąć". Jem to, na co mam ochotę, jedynie unikam jedzenia od 16-17.Ostatni posilek do tej godziny. Chodzę spać okolo 22. Wstaję okolo 6-6.30 Nie ćwiczę również od tego czasu-2 miesiąceW dzień cały czas właściwie na nogach, praca, dzieci, dosłownie wszystko w biegu. Zdarza mi sie zjeść fast-food, jem duzo chleba,.masło, obiady normalne, tylko małe porcje. W porównaniu z poprzednim odżywianiem, ze stalym jedzeniem ryb, warzyw,kasz itp zmiana o 180 stopni. Jakby gdzieś wewnątrz przestalam sie bac zjeść więcej lub cos niedozwolonego. Mimo tego nie tyje, a nawet chyba schudłam odrobinę. Widzę po ubraniach i czasem ktos komentuje. Oczywiście ciało jest bardziej miękkie, ale mam zamiar zacząć znow ćwiczyć. Dziwne jest tez to, ze bardzo sie poce i jest mi jakby goraco od wewnątrz. Wieczorem i w nocy jestem doslownie zlana potem. W dzień tez podobnie, wypróbowane mam już większość antyperspirantow. Stosowalam kilka miesięcy temu dietę przyspieszaca metabolizm, czy to moze być opozniony efekt? Kiedys cwiczylam duzo i jadłam malo, a wazylam podobnie a nawet wiecej pewnie. Przykład jaslospisu z niedzieli, trochę cheat day z powodu wyjazdu. Śniadanie 3 kanapki wędlina, pomidor, obiad hamburger i frytki, podwieczorek porcja lodow i sernik. Kolacji nie jem z reguly . Czy ktos ma jakies pomysly dlaczego tak jest? I czy jak zacznę znowu dietę i ćwiczenia to metabolizm / o ile to przyczyna, zwolni?