Temat: oczekiwania vs rzeczywistość

Czy mam szanse kupić dłuższą jasną marynarkę i wyglądać w tym dobrze?

Oj Grażyna, z takim wzrostem i talią plus biodrami od lat nawet nie mierzę ani oversizów, ani dłuższych marynarek/kurtek.

Wyglądam w tym koszmarnie, ale ja akurat mam to w nosie, bo mnie taki styl się nie podoba.

Przy takim wzroście to szczupła kobieta zaczyna wyglądać w marynarce jak terminator. Zaraz te ramiona robią się wielkie, sylwetka ciężka. 

Jak już musisz to kup sobie coś wciętego i o długości najwyżej przed biodra, a najlepiej to do połowy miednicy. 

Marisca napisał(a):

Oj Grażyna, z takim wzrostem i talią plus biodrami od lat nawet nie mierzę ani oversizów, ani dłuższych marynarek/kurtek.Wyglądam w tym koszmarnie, ale ja akurat mam to w nosie, bo mnie taki styl się nie podoba.Przy takim wzroście to szczupła kobieta zaczyna wyglądać w marynarce jak terminator. Zaraz te ramiona robią się wielkie, sylwetka ciężka. Jak już musisz to kup sobie coś wciętego i o długości najwyżej przed biodra, a najlepiej to do połowy miednicy. 
kupilam biala  ramoneske do talii, wyglądam w niej duzo lepiej, marynarki kiedys poszukam jakiejs zwyklej

Rosae_ napisał(a):

KEYMAK napisał(a):

Rosae_ napisał(a):

KEYMAK napisał(a):

Cyrica napisał(a):

ale przecież Ty masz na sobie zwykła biurówkę, a tamta laska casualowy fraczek. Troche jakby załozyc kalosze i narzekać, że te kozaki to mało eleganckie jednak ;)
Nie ma takich fraczków nigdzie :( 
 Sprawdź w Stradku albo w Zarze https://www.zara.com/pl/pl/p%C5%82aszcz-z-kieszeni... https://www.stradivarius.com/pl/nowej-kolekcji/ubr... odpada ja mam 156 cm, to bedzie po kolana ;p
 Rozumiem ;/ Jedyne co mi przychodzi do głowy to ASOS, New Look i Zalando (chyba). Mają opcję modelu w rozmiarówce standard, petitte i tall 
wiem ale potrzebowalam czegos na juz. 

KEYMAK napisał(a):

Marisca napisał(a):

Oj Grażyna, z takim wzrostem i talią plus biodrami od lat nawet nie mierzę ani oversizów, ani dłuższych marynarek/kurtek.Wyglądam w tym koszmarnie, ale ja akurat mam to w nosie, bo mnie taki styl się nie podoba.Przy takim wzroście to szczupła kobieta zaczyna wyglądać w marynarce jak terminator. Zaraz te ramiona robią się wielkie, sylwetka ciężka. Jak już musisz to kup sobie coś wciętego i o długości najwyżej przed biodra, a najlepiej to do połowy miednicy. 
kupilam biala  ramoneske do talii, wyglądam w niej duzo lepiej, marynarki kiedys poszukam jakiejs zwyklej

A pokaż się w tej kurtce.

ZuzaG. napisał(a):

KEYMAK napisał(a):

Marisca napisał(a):

Oj Grażyna, z takim wzrostem i talią plus biodrami od lat nawet nie mierzę ani oversizów, ani dłuższych marynarek/kurtek.Wyglądam w tym koszmarnie, ale ja akurat mam to w nosie, bo mnie taki styl się nie podoba.Przy takim wzroście to szczupła kobieta zaczyna wyglądać w marynarce jak terminator. Zaraz te ramiona robią się wielkie, sylwetka ciężka. Jak już musisz to kup sobie coś wciętego i o długości najwyżej przed biodra, a najlepiej to do połowy miednicy. 
kupilam biala  ramoneske do talii, wyglądam w niej duzo lepiej, marynarki kiedys poszukam jakiejs zwyklej
A pokaż się w tej kurtce.

jutro wrzucę zdj bo dziś mam juz domowy outfit i mi się nie chce zmieniać :P

Ja mam taką a la marynarkę, jest bardziej jak narzutka, bez podszewki,  materiałowa. Za to bardziej dopasowana niż ta Twoja. Lubię też dłuższe bluzy i właśnie narzutki takiej długości i uważam że nie wyglądam w nich jak po starszej siostrze mimo niskiego wzrostu. Ta Twoja  marynarka jest jakby za duża 

minutka3 napisał(a):

Ja mam taką a la marynarkę, jest bardziej jak narzutka, bez podszewki,  materiałowa. Za to bardziej dopasowana niż ta Twoja. Lubię też dłuższe bluzy i właśnie narzutki takiej długości i uważam że nie wyglądam w nich jak po starszej siostrze mimo niskiego wzrostu. Ta Twoja  marynarka jest jakby za duża 

Kroj tamtej marynarki jest taki jak nosilo sie w latach 80tych, nic jej juz nie pomoze - nawet najlepsza figura.

minutka3 napisał(a):

Ja mam taką a la marynarkę, jest bardziej jak narzutka, bez podszewki,  materiałowa. Za to bardziej dopasowana niż ta Twoja. Lubię też dłuższe bluzy i właśnie narzutki takiej długości i uważam że nie wyglądam w nich jak po starszej siostrze mimo niskiego wzrostu. Ta Twoja  marynarka jest jakby za duża 

Twoja ładnie wygląda. Cóż, muszę połazić i poszukać.

Berchen napisał(a):

minutka3 napisał(a):

Ja mam taką a la marynarkę, jest bardziej jak narzutka, bez podszewki,  materiałowa. Za to bardziej dopasowana niż ta Twoja. Lubię też dłuższe bluzy i właśnie narzutki takiej długości i uważam że nie wyglądam w nich jak po starszej siostrze mimo niskiego wzrostu. Ta Twoja  marynarka jest jakby za duża 
Kroj tamtej marynarki jest taki jak nosilo sie w latach 80tych, nic jej juz nie pomoze - nawet najlepsza figura.
No teraz jest taka moda na pudełkowe żakiety, a ona i tak taliowna była. Ta i tak najlepiej lezała, szkoda że nie mam zdjęć w innych.

Czasem tak jest że trafiają do sklepów jakieś dziwne kroje, ja swoją kupowałam jakoś w zimie zeszłego roku w New yorkerze. Jeśli też interesuje Cię taka bardziej sportowa, mniej elegancka to może w croppie lub house

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.