Temat: Ocena wyglądu -7 kg

Witam Was. Poprosiłam o ocenę wyglądu kilka miesięcy temu. Tutaj

Na dzień dzisiejszy moja waga oraz wymiary wyglądają tak:

Waga: 57 kg

Talia: 59cm

Biodra: 87 cm

Udo: 53 cm

Ponownie poproszę o ocenę wyglądu. Czy Waszym zdaniem zmieniłam sie trochę, czy nadal powinnam schudnąć? Jeśli tak, to ile? Proszę również o bardzo szczerą ocenę mojego ciała. Czy Waszym zdaniem wyglądam bardzo źle? Z góry dziękuję.

Zamiast się czepiać nóg, dobuduj sobie górę, bo masz cherlawe ramionka. U mnie to zrobiło cuda dla sylwetki i teraz jestem klepsydrą totalną. Bez zrzucania na dole dorobiłam się idealnych proporcji. 

Nieee, teraz jesteś wychudzona, na tamtym etapie powinnaś zastopować i co najwyżej zacząć ćwiczyć.

wercik37 napisał(a):

A czy Waszym zdaniem mam grube nogi?

Nogi masz szczupłe,  aby górę masz drobniutką, więc nogi przy twojej górze mogą wydawać się masywniejsze. Piszesz że robisz dużo przysiadów I wykroków, a te ćwiczenia rozbudowują uda, zwłaszcza jeśli robisz je niepoprawnie 

dla mnie idealnie chcialabym tak wygladac :D

dla mnie idealnie chcialabym tak wygladac :D

I w sumie jest tak jak pisałam w twoim poprzednim wątku.

chudnac nie chudnij, ale zacznij cwiczyc, bo teraz smetnie wygladasz. a tylek to juz w ogole jakis taki zabiedzony :/

Właśnie chciałabym schudnąć, jeszcze więcej, bo za każdym razem jak patrzę w lustro widzę swoje grube nogi i masywny tyłek. Przeszkadza mi to do tego stopnia, że nie chce mi się wychodzić z domu. 

taki masywny tylek, ze ja nie wien jak Ty w drzwiach sie miescisz. 

masz zryty beret przez to odchudzanie

to choroba psychiczna, bo nie masz zadnej nadawagi, a tylek jak nalesnik.

a mi się teraz podoba, o wiele lepiej, ładnie i w sam raz, już nie chudnij, teraz tylko ćwicz i zdrowo się odżywiaj :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.