- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 324
10 lipca 2012, 10:31
![]()
to zdjęcie z końca kwietnia
![]()
![]()
a tutaj z początku lipca
co prawda waga prawie nie drgnęła, ale widzę wyraźną różnicę w pomiarach.
co sądzicie?
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 324
10 lipca 2012, 11:05
cały czas je robię, od 30 do 40 minut dziennie :) od początku maja nie odpuściłam sobie ani jednego dnia - zdarza się, że muszę kombinować jak ułożyć dzień, żeby wygospodarować sobie trochę wolnego czasu. na szczęście teraz mam wakacje, więc to nie taki problem ;)
10 lipca 2012, 11:07
Figurka fajna, ale trochę szkieletowata. Sorry, ale masz niedowagę, jest to niebezpieczne dla zdrowia, a jeżeli sama z własnej nieprzymuszonej woli do tego dążysz, to dla mnie jest to oznaką głupoty.
Zero kobiecości, wystające kości i figura chłopaka. Niebyt seksowne jak dla mnie.
Ten plus że chcesz zmienić Swoje ciało, pytanie tylko czy w dobrym kierunku?
Edytowany przez 10 lipca 2012, 11:09
- Dołączył: 2011-06-02
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 113
10 lipca 2012, 11:10
Mi się bardziej podobasz na tym pierwszym zdjęciu. Na tych pozostałych jestes szkielet.
10 lipca 2012, 11:10
Gratulacje! Coraz fajniejszy ten brzuszek Ci się robi! :)
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 324
10 lipca 2012, 11:14
moim głównym celem są te mięśnie na brzuchu, których zarys już się pojawia. nie odmawiam sobie jedzenia, posiłki dobieram tak, żeby były przede wszystkim zdrowe. dzięki ćwiczeniom żyje mi się lepiej, bo wiem, że nawet jeśli wyskoczę z jakimiś wielkimi frytkami albo paczką białych michałków (co zdarzyło mi się wczoraj) nie będą gryzły mnie wyrzuty sumienia :)
10 lipca 2012, 11:24
jak dla mnie - przesadzasz
10 lipca 2012, 11:27
rozumiem, że ćwiczyłaś sporo na brzuch? bo jakby bardziej umięśniony się wydaje... :)
codziennie robisz Ewe? podziwiam
Edytowany przez Petoia 10 lipca 2012, 11:28