Temat: -15,5 kg 17 lat. 160 cm

EDIT 2: Nie odchudzam się już. Fakt, w pewnym momencie stosowałam głupią dietę, ale to tylko przez krótki okres- po prostu się zachłysnęłam. Jednak widze pozytywną strone- bardziej poznałam swoje ciało, wiem czego ono potrzebuje a poza tym najlepsze wnioski wyciąga się z własnych doświadczeń. Dzięki temu, teraz przynajmniej wiem jak zdrowo się odżywiać. I na prawdę nauczyłam się wiele o odżywianiu dzięki temu portalowi. Teraz jestem na etapie 1450-1500 kcal więc wszyscy bojący się o moje menu mogą być spokojni. ! :)
EDIT: po pierwsze: ja jem.
po drugie: założyłam sobie te spodenki, żeby pokazać różnicę. Wcześniej się w nie przestałam mieścić.
po trzecie: jestem w takim wieku, że jednak dziewczyna z fałdkami jest gorzej postrzegana niż trochę szczuplejsza. Nawet jak jest się na imprezie i towarzystwo się wygłupia to myślicie że jakiś chłopak chciał mnie podnieść (w ramach zabawy ofc), tak jak inne szczuplejsze dziewczyny? Nie. Poza tym kolejna sprawa- biust. Teraz mam zdecydowanie mniejszy i przynajmniej na wf nie muszę przygotowywać się na komentarze obserwujących "mężczyzn" z mojej szkoły "patrz jak jej się biust trzęsie! Jakby miał wyskoczyć!" Po trzecie- moja siostra wygląda podobnie do mnie, więc teraz możemy wymieniać się ciuchami.


Jak wszyscy się chwalą to i ja:D zdjęcia są z wagą ok. 59 kg, ale ja w momencie kiedy zaczęłam się odchudzać ważyłam 61,9kg przy 160cm więc taki trochę grubasek byłam :) odchudzałam się od lutego do ok. czerwca i zrzuciłam do tego czasu 14 kg. Od lipca do dnia dzisiejszego moja waga nie chce już za bardzo spadać :P obecnie ważę 46,4 kg

61,9kg --> 46,5 kg.

za chuda!
niestety ale wygladasz gorzej

mama1987 napisał(a):

ancurek90 napisał(a):

Moim zdaniem wyglądasz dużo gorzej, niż wcześniej. Powinnaś przybrać chociaż z 5 kg.
ZGADZAM SIE

zgadzam sie tu nie chodzi o to ze 60kg to Twoje idealne, ale jest moim zdanie lepsze niz to co masz teraz, a wydaje mi sie ze w ok.50 bylo supcio i extra idealnie:)
i tez mialam 17 lat calkiem nie dawno i jakos nie odczuwalam tego tak, a wazylam kolo 70kg ba nawet i 82kg, z co do cyckow to jesli sie smieja to hmmm straszne dzieci, bo tak naprawde faceci by wcale glupio nie gadali tylko milo patrzyli:) a laski to napewno zazdroszcza:)
wiec przykro mi Twoje tlumaczenie do mnie nie dociera, ja 61kg wazylam chyba gdzies w wieku 12lat? mam 161cm, a co podnoszenia widzisz, jak poznalam mojego TZ mialam 68kg i ujal mnie tym ze podszedl do mnie jak sobie cos zartowalam ze gruba jestem i mnie nikt nie uniesie i przerzucil mnie przez plecy jedna reka i kazal wiecej nie opowiadac glupot.

aaa na domiar mam brata w Twoim wieku i choc wiem jak tez sobie zartuje i glupie teksty do lasek rzuca tak dla zartow, to mysli zupelnie inaczej.

oooo sie mi przypomnialo, to tak jak faceci potrafia sie wysmiewac z kobiet ktorym stoja sutki a sa bez stanika, a prawda jest taka ze ich to jara:) i tak samo powinnas Ty traktowac te glupie gadki, bo przykro mi ale mi sie nie podoba Twoje cialo po:( i mam nadzieje ze Ty tez kiedys nabierzesz ochoty lub jakis facet Ci to madrze wytlumaczy ze kobieta ma miec kobiece ksztalty:)

iwona124 napisał(a):

MissFitttt napisał(a):

doublebagger napisał(a):

dziwne jest to, ze większość osób które piszą, ze jest za gruba sama ma niezłą nadwagę i po porstu jak dla mnie albo zazdroszczą, albo nie potrafia sobie wyobrazić, że osoba może wyglądać tak dobrze- bo oni chca sie super czuć ważąc 60 kg i mając pare fałdek na brzuchu- ona ma tylko 160- (i tu przepraszam autorke) wiec jest kurduplem (co u dziewczyn jest zreszta porzadane;p) i waga 46kg jest jak najbardziej prawidlowa, ja przy 167 waze 53 kg i niedlugo mi rowniez bedzie bmi wskazywalo niedowage a wychudzona nie jestem fałdki nadal mam. więc ogranijcię się juz bo normalnie czytać Was nie można- zakompleksione grubasy notorycznie negują wszystko co ktos napisze pokaże- no chyba ze zdjęcie wstawi jakis grubasek wtedy są opinie "pieknie wygladasz" ŻE NA DA!!!
no sorry alre ja majac 167 i wazac 60 kg wygladam bardzo dobrz ei nie mialam faldek!!!
jak siadłaś to nie miałaś fałdki? No to Cię podziwiam.

ja tez nie mam faldki:) wlasnie dzis sprawdzilam:)
Pasek wagi

Fenii napisał(a):

wolę Cię przed dietą niż po....


Zgadzam się
Pasek wagi
nie obraź się, ale wyglądasz źle. Takie moje zdanie
jak Tobie biust skakał.........to ja wogule nie powinnam biegac ...chociaz lubie!
Pasek wagi
rodzice nie widzą jak jesteś chuda? Może potrzebujesz pomocy??

cynamonowa121 napisał(a):

wow teraz widzę jak musiałam wyglądać przy 46 kg.. teraz przytyłam do 50 kg i wrócę ,ale tylko do 48 kg... uświadomiłaś mnie, a teraz coś zjedz ;]

no rzeczywiscie.. 2kg zrobia ci roznice 

iwona124 napisał(a):

po trzecie: jestem w takim wieku, że jednak dziewczyna z fałdkami jest gorzej postrzegana niż trochę szczuplejsza.

To zależy jeszcze gdzie i jacy ludzie. Ja ważę 94kg przy 160cm wzrostu i mam dużo znajomych, przyjaciół. Słyszę tez komplementy typu ładnie wyglądasz, czy zdarza się nawet jesteś piękna. Nie dajmy się zwariować, ale każda jest piękna.  Tylko niektórzy nie potrafią tego dostrzec. I wierz mi, że lepiej mieć parę kilo na plusie i szczery uśmiech i chęć do zabawy, niż kości na wierzchu i ładniutką twarz.
za chuda jestes przytyj 5kg
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.