© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 września 2015, 14:01
Drogie, Stare Wiedźmy...
Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!!
Przybywajcie Stare Wiedźmy...!
Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!
To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy
2 lutego 2016, 11:56
Siema :D sory musialam zalatwic kilka spraw :D
Jestem trzymam dietę nawet :P cwicze :d jest gites :P zle nie jest :D
2 lutego 2016, 12:02
sylwia - dzieki! wlasnie o to mi chodzilo. potrzebowalam to uslyszec/przeczytac. mega ciezko mi pohamowac sie przed slodyczami. wszystko przez to, ze zobaczylam moje ulubione i reka juz sama poszla... mialo byc dzisiaj i jutro idealnie, zeby w czw paczka jednego zjesc.
niniejszym oglaszam - do czw bedzie swietnie! nie dam sie!
2 lutego 2016, 12:08
Hm Sylwia jak ty mnie znasz, tak spałam bo zasnęłam o 4 rano :\ Dzisiaj ledwo się poruszam, wczoraj skręciłam sama jedną wielką szafę i jestem jakaś połamana od tego dźwigania, skakania, ale cóż przynajmniej mam szafę o której marzyłam :D
2 dni temu zrobiłam boczki z Tiffany i to też przyczynia się do tego że ledwo chodzę, jest moc, dzisiaj powtórka :D
eqaD.png <--- tabelka
A tak teraz szczerze laski to wejdźcie sobie w tą tabelkę i popatrzcie na tą czerwień... jest luty, już luty, luty jest krótki, nie ma co trzeba brać się do roboty. Mi już wczoraj jeden dzień odpadł z ćwiczeniami bo caly, ale do dosłownie cały dzień spędziłam z szafą ale od dzisiaj postaram się żeby wszystko było na 100%. I mam nadzieję że też weźmiecie się do roboty bo ja chcę wpisywać wam wszystko na zielono tam! 
2 lutego 2016, 12:15
Zauważyłyście, że tej której najmniej zależy czyli mi, ma najwięcej zielonego :)
2 lutego 2016, 12:17
No widziałam Sylwia :D
Szczerze to jak patrzę na tą tabelkę to trochę mnie ona przeraża, masakra...
2 lutego 2016, 12:19
a ja to juz w ogole hahahahahahahha
2 lutego 2016, 12:20
Jestem tragiczna :D ale dobra w tym tyg bedzie zielono :D
2 lutego 2016, 12:20
w sumie to mam motywacje z menem robimy wyzwanie :D haha kto lepiej na tym wyjdzie :D przybieramy na masie odchudzamy :D
2 lutego 2016, 12:21
naprawde sylwia, nie wiem skad bierzesz energie i motywacje. podziwiam cie bo osiagnelas wiele i trzymasz sie tego. ja odpuscilam. moze po prostu tak ma byc?
2 lutego 2016, 12:21
Kamila - może w końcu on Ciebie zmobilizuje do ćwiczeń :D
