Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

A Wy co po świętach a do świat to przebimbać można i róbta co chceta :D pociągniemy ta tabelke jeszcze do pon a od wtorku zróbmy nowa z pełną para! nie ma opierdzielania się ma być wszedzie zielono bo jak bedzie czerwowo to wypad kop w dupe opiedalizing i w  ogole :D zlanie dupy na czerwono!

kamileczka - jestem za nowa tabelką od wtorku:)

widzę że zapomniałyście o mnie w nowej tabelce:(

Ja jestem od nową tabelką ;) Tylko pytanie czy faktycznie tabelka codzienna :> Bo ja np mam swoją tabelkę w której zapisuje sobie wszystko i stąd wiem co ile i czego na spowiedzi :P

Anettt nowa tabelka nie jest po to zeby znowu sie z niej wykruszyc tak jak widac po starej robimy ja dla tych co na serio chca działać a nie sie obijaja i szukaja wymówek na wszystko. Wybacz za moje mocne słowa :P

Spowiadanie sie codziennie no w sumie fajne jest czy sie diete zawalilo czy pocwiczylo czy slodycze zezarlo :D w sumie na to samo wychodzi ;p mi obojetnie byleby bylo na koniec tyg zielono :P

No mi się zdaje że najlepiej by była spowiedź "słowna" bo jak będzie każdy tabelkę wrzucał to się trochę tu zaśmieci, lepiej tygodniową tylko w wersji prawdziwej a nie udawanej :D 

mnie tygodniowa nie urzadza. jedna wpadka i juz mam czerwone. zadnej zachety, zadnej motywacji. bedzie tak samo jak teraz - jedna wpadka pociagnie kolejne, bo i tak juz czerwono to po kija sie starac

Mabda - ja mam kalendarz, w którym notuję co ćwiczyłam, czy zgrzeszyłam słodkim itd. dlatego dla mnie tygodniowa spowiedz jest OK. W sumie to jest podsumowanie całego tygodnia, który i tak kontroluję sama.

do samodzielnego kontrolowania i zapisywania nie umiem sie zmusic. probowalam kilka razy. wytrwalam 4-5 dni i koniec. zdecydowanie nie jestem obowiazkowa i systematyczna

Hmmmm, czyli rozumiem, że tą czarną robotę chcesz zwalić na Madlennę ? :D