- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 września 2015, 14:01
Drogie, Stare Wiedźmy...
Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!!
Przybywajcie Stare Wiedźmy...!
Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!
To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy
8 maja 2016, 11:46
powracam jako córa marnotrawna. Oczywiście jak mnie nie było, to znaczy że grzeszyłam i przytyłam :(
Słonce wyszło, kurtka poszła do szafy i jak to się mówi " chciałam ubrać letnie spodenki, ale dupa jeszcze zimowa"
obiecuje zabrać się za siebie i bywać tu częściej
9 maja 2016, 08:18
Dzień dobry laski :) Do roboty lenie ! Gdzie jest nasza Kamilka, która potrafi na wszyskich tupnąć nogą ?! Może ona pomoże :)
9 maja 2016, 12:48
oj taaak, wrocilam do gotowania. tez mam zimowa dupe, a tu wycieczki sie szykuja.
i remonty dalej w mocy, ale wolniej i mniej intensywnie, wiec moze znajdzie sie czas na pobieganie albo na silke
9 maja 2016, 21:15
dieta wzorcowo, tylko czekać na spadki :)
10 maja 2016, 10:13
witam :)
dziś znowu mam na popołudniu do pracy, ale jedzenie w pudełkach już przygotowane
10 maja 2016, 11:10
Ola - dobre chociaż i to. Dzięki temu łatwiej bedzie zapanować nad pokusami w pracy.
U mnie piękne słońce. Aż żal siedzieć w pracy :( Po południu nadrobię, dziś w planach rower. Ciekawe jak długo taka piękna pogoda się nam utrzyma.
10 maja 2016, 18:18
Dziewczyny! Własnie wróciłam z pracy, zjadlam obiad i lecę na rower :) później pochwalę się wynikiem.
10 maja 2016, 22:06
Dzisiejszy wynik 21 km :) ale przyznam się że jadę dopiero drugi raz w tym roku. Czuję trasę w nogach :) miejscami bylo cięzko!
Sylwia- a u Ciebie jak? Ty to pewnie dwa razy mnie pobilaś??