Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Czesc dziewczyny! ;) Ja Was pamietam z poprzednich lat, chociaz nie należałam do waszego grona. A z tego co piszecie wnioskuję, ze macie fajne podejscie i chcialabym do Was dołaczyc :D Potrzebuję skupic sie na samym odchudzaniu, zdrowej diecie, sporcie i doskonaleniu siebie, a nie na tematach, ktore tak jak Was mnie rowniez nie interesuja czyli dzieci, mezowie bla bla bla xd zgłaszam swoja gotowosc i czekam na odzew! Pozdrawiam! :D

Ps. Jesli bym miala wyrazic swoja opinie na temat zalozenia grupy to chyba wolalabym gadac na forum tylko. Z mojego doswiadczenia wynika, ze grupy maja zazwyczaj krotszy zywot i dosc szybko umieraja. Zreszta na forum jest jakos fajniej ;-)

Generalnie jem 4 posiłki dziennie, z ćwiczeniami obecnie jestem raczej  na bakier, ale zamierzam 3-4 razy w tygodniu robić coś dla siebie. Jako takich kolacji nie jadam, boo obiad jem około 18.30- 19.00, więc mi dnia nie starczy. Godziny pracy mnie hamują :( 

Jasne, nie mówię aby to było już dzisiaj rozwiązane ;)

U mnie najlepiej sprawdza się jedzenie 5 posiłków dziennie, wtedy nie mam ochoty na podjadanie i słodkie. Na kolację lubię jeść np. twaróg z kawałkami jabłka, cynamonem i jogurtem naturalnym. To tego łyżeczka zdrowego ksylitolu dla osłodzenia.

Ewentualnie plasterek szynki pokrojony w kostkę, 2 jajka i szczypiorek - jajecznica :) Do tego pomidorki koktajlowe i kromka pieczywa amarantusowego.

Moje ćwiczenia są bardzo nieregularne (mam zamiar to zmienić!), za szczupłych lat ćwiczyłam ok. 4x w tygodniu przed lustrem różne programy z Shape'a (z gazety, nie z płyt), później z Mel B, którą do tej pory lubię. Koleżanka namawia mnie na Skalpel i Turbo spalanie Ewy, co myślicie? Ćwiczyłyście z nią?

Hej dziewczyny. Chetnie dolacze do was. Mnie tez nie interesuja zbytnio inne tematy niz dieta i ewentualnie dbanie o swoj wyglad w grupach. 

Tak po krotce powiem cos o sobie W zeszlym roku udalo mi sie schudnac 10 kg przy diecie i bieganiu, ale rowniez dzieki wsparciu dziewczyn z vitalii. Teraz waze 74 kg przy 170 cm i marzy mi sie jeszcze 10kg w dol.

Ja Ćwiczylłam ae po tygodniu wymiękałam :( teraz chodzę na siłownię. Dziś wieczór też planuję tam spędzić ;) 

Kate Zapraszamy :)

Ja mam natomiast problem z piciem wody :(

truskawkowo ja ćwiczyłam z Ewą skalpel i po pierwszym dniu dowiedziałam się o istnieniu mięśni o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Zakwasy jak jasna cholera ale potem było ok. teraz jednak chadzam na siłownię, czasem basen i ze dwa razy w miesiącu na spa chodzę

VeryShy a czemu? za mało czy jak?

truskawkowo a może dasz się namówić na wspólne wygibasy, widzę że ty z moich okolic? :-)