Temat: Chudnięcie na mż. Pytania

Czy jest tu ktoś kto schudnął na " mniej żreć"? :D Nie chce się katować liczeniem i bardzo lubie słodycze.  Z taką dietą bym się dobrze czuła. Kontrolowałabym jedynie gramatury. ;) Żeby z łyżki masła orzechowego nie zrobiło się nagle 5 :D

Dzisiaj zjadłam: 

- Jajecznice 3jaja+szczypior+łyżka oleju

- francuskie ciasto 45g + 10g masła orzechowego + 30g twarogu półtłustego

- 4 paluszki rybne frosta + 225g warzyw + łyżeczka oleju

- jogurt naturalny + kiwi + mandarynka 

A innego dnia: 

- Serek wiejski lekki 200g + 35g płatków fitella z czekoladą 

- kasza jaglana(50g) z łyżką słonecznika, bananem i łyżką masła orzechowego

- miska kapuśniaku

- jabłko 350g

- 2 krówki i sezamek

Czy tak jedząc będę chudła?

Pokręcone to trochę, ale może i schudniesz. Poza tym można żreć całkiem dużo, jeśli wiesz co żreć, możesz spokojnie chodzić najedzona na tych dajmy na to 1500 kaloriach. Ty jesz mało i kiepsko w sumie. 

Pasek wagi

Ja schudłam,zajrzyj,od 3 01 piszę dietę dla chętnych.Pozdrawiam.

Pasek wagi

a co to znaczy MŻ ? Dla każdego co innego . Dla mnie o chyba poniżej 1000 kalorii...

Pasek wagi

ja jestem na MŻ i jak widać efekty są :) 

Pasek wagi

Ja teraz stosuje mż i słabo to idzie, choć moja koleżanka schudła 20 kg ,ale też duzo jeżdziła na rowerku i na basen.Ja kiedys schudąłm na diecie 1000 kal 10 kg w 3 miesiące ,ale osłabłam i rozchorowałam się na zapalenie płuc.

araksol napisał(a):

a co to znaczy MŻ ? Dla każdego co innego . Dla mnie o chyba poniżej 1000 kalorii...

MŻ, to znaczy mniej żreć :) polecam na początek przestawić sie na mniejszy talerz i najlepiej w kolorze niebieskim. Ponoć ten kolor zmniejsza apetyt

Pasek wagi

eszaa napisał(a):

araksol napisał(a):

a co to znaczy MŻ ? Dla każdego co innego . Dla mnie o chyba poniżej 1000 kalorii...
MŻ, to znaczy mniej żreć :) polecam na początek przestawić sie na mniejszy talerz i najlepiej w kolorze niebieskim. Ponoć ten kolor zmniejsza apetyt

ponoć tak jest z tym niebieskim

Pasek wagi

Ja na MŻ i rowerze schudłam 16 kg w 4 miesiące więc polecam. Tylko na Twoim miejscu jadłabym mięso.

ja bym nie potrafiła być na mż, po prostu i tak żarłabym ile wlezie :P Muszę mieć jako takie zasady i obecnie jestem na south beach - wydaje mi się o wiele lepszym pomysłem bo przynajmniej jem zdrowe rzeczy. A na MŻ a tu makaron, a tu cukiereczek a tu ciasto a to pizza i tak w rzeczywistości nic dobrego organizmowi nie dostarczamy, jedynie zaspakajamy hedonistyczne zachcianki :P

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.