Nowy Rok, nowe nadzieje i nowe plany. Przygotowałam sobie listę i mam zamiar je zrealizować. Na pierwszym miejscu jest oczywiście odchudzenie się do 81 kg. Później nauka malowania, rysowania, pisania i 2 kursy. Później wydanie książki z haiku i remonty między innymi łazienki oraz grobu taty. Jest też jeszcze pisanie powieści z tym, że ze znakiem zapytania. Zobaczymy co uda sie zrealizować. Oby wszystko z tym, że nie wszystko zależy ode mnie, bo np. remonty zależą od fachowców, a oni mogą nie mieć czasu.
Dziś będę siedzieć w domu i malować oczywiście pastelami. Coraz bardziej mi się to podoba, bo efekt jest szybko osiągalny. Dziś może namaluję więcej kwiatów. Pięknie wychodzą w tej technice. Oglądałam obrazy w internecie. Piękne też są obrazy kotów i psów, ale tego jeszcze nie próbowałam. Może kiedyś... Może kiedyś też sobie kupię takie kolorowe papiery do pasteli. Cudne efekty można osiągnąć.