Witajcie Kochani
Nadszedł weekend, mamy piątkowy wieczór....ja piszę do Was a córka M mnie czesze ;) Jak mija mi dzionek? Spokojnie ale miło. Rano szkoła, kurczę przymroziło, ślisko brrrrrrrr. Trzeba było uważać na drodze. Przyszedł czas na zakupy, część zrobiłam z M. On pojechał do domku a ja ruszyłam dalej. Ogarnęłam wszystko, to co miałam :) i to co chciałam :) Pogoda dopisywała, super słoneczko lecz mroźnie było. Takie orzeźwiające powietrze :) łapki marzły hihihi.
Dziś rano myślałam co zrobić, aby udało się wypić z butelki 1,5 litra wody..... Postanowiłam do butelki nalać soku z cytryny :) Udało się, wypiłam bez problemu ;) Czy jestem z siebie dumna? TAK :) Tak będę chyba częściej robiła. Będzie to sok z cytryny lub sok z pomarańczy. Jeśli chodzi o dzisiejsze jedzonko, przedstawia się tak ( brak foto-przepraszam)
śniadanie ------- 2 x chleb graham, serek śmietankowy Delikate, pomidor i szczypiorek. Do tego woda z cytryną na ciepło ;)
II śniadanie---- 2 jajka na miękko, bułka, łyżka majonezu
obiad znowu połączony z kolacją, bo późno byliśmy w domu, tu wpadła lasagne ale niewiele bo jakieś 150 gram.
Po umyciu garów, sprzątnięciu kuchni zabrałam się za trening. Dziś znowu pykło 40 minut ;) Była piłka i dywanówki. Czuję uda, ramiona.... wow :) Czy jestem dziś z siebie dumna? TAK :)
Dzień na plus ;) Humor dopisuje, samopoczucie spoko. Wow niech ta moc trwa. Hihihi. Wam też życzę takiej mocy :) Dobrego samopoczucia.
Jutro dzień ważenia, mierzenia ale nie nastawiam się na cuda. Niestety @ się zbliża i już czuję się jak balonik ;) cały tydzień kontroluję swoja wagę i jest wzrost 200 gram.... Być może jutro będzie właśnie wzrost o 200 gram lub taka sama waga jak tydzien temu. Zobaczymy jutro. Jutro ostatni trening w tym tygodniu :) Jak to zleciało, a ja mam taki niedosyt. Tak sobie myślę aby wydłużyć treningi. Nie wiem czy mi się uda,ale zobaczę. W sumie soboty to bym mogła pocisnąć hmmmm W sumie to i tak cud że udało mi się dupkę ruszyć i to już 14 treningów za mną. Także na wszystko przyjdzie czas, na wydłużenie treningów też .
Teraz czas nadrobić Wasze pamiętniki :) Cudownego weekendu Wam życzę, aby nie było za dużo pokus :) Buźka