Pamiętnik odchudzania użytkownika:
alexsaskee

kobieta, 40 lat, Oslo

182 cm, 92.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 lipca 2020 , Skomentuj

Po niezmaconej ciszy narzekan, ni z tego ni z owego wyglada na to ze mamy mieszkanie! Facet nie potrzebuje nas ogladac, nie bije sie o depozyt - wystarczy mu gwarancja z banku, i mimo ze jest to kawalerka, to jest ono w centrum! Tak wiec teraz tylko sprawdzic umowe i klucz jest nasz od 1.08!

Cieszy mnie to. I to bardzo. Krok w dobra strone.

Rodzina V nie chce zeby on wyjezdzal. Oczywiscie dramat, ryk i co jeszcze tylko mozliwe zeby mu planowanie powrotu( w tym podpisanie umowy na mieszk) utrudnic. Jak dzieci. A dorosli ludzie przeciez.

Rozumiem troske ze bedzie mial za tydzien chemie i lot samolotem to nie jest najmadrzejsze co moze zrobic po miesiacu ale co oni mysla ze bedzie tam siedzial do konca roku? No doslownie szlag mnie trafia jak o tym mysle. W norwegii ma dostep do darmowej opieki medycznej w indiach kazdy dzien na ICU gdzie maja wentylatory jest drogi jak cholera..ale o tym jakos nie potrafia pomyslec.byleby tylko zostal w 4 scianach.ich wlasnych.

Na szczescie po mojej stronie jest pelne zrozumienie sytuacji, radosc ze bylismy razem w tym okresie. Bez klod pod nogi.

27 czerwca 2020 , Komentarze (1)

A na co to czekam?

1. Na 15 lipca i otwarcie indyjskiej granicy

2. Na agnetke nieruchomosci, ktora pozytywnie rozpatrzy nasza aplikacje na mieszkanie. Dzis spedzilam kilka godzin probujac cos znalezc co nas nie zrujnuje..wyslalam kilka wiadomosci, moj tez wyslal...jedyne co zostalo na bank to bol glowy. Dobrze ze jest czas. Bo latwo to nie idzie.

Powodzie i duchota nie wspomagaja planu opalania sie. Znowu nie ma co robic. A uczyc tez mi sie nie chce;)

26 czerwca 2020 , Skomentuj

Dospac nie moge z wrazenia ostatnini dniami.. budze sie przed 6 i ni w zab dalej spac nie moge. Poszly w swiat plotki ze od 15 lipca indie sie otwieraja!!

Moze mamy mieszkanie od poczatku sierpnia. W zwiazku z korona virusem mozna zrobic online viewing ale wysylam dzis kumpele zeby to lokum obadala i jak wszystko sie uda, bierzemy.

Tak wiec zaczynam sie juz przejmowac jak to bedzie z praca (juz szukam), z zyciem razem po kilku miesiacach rozlaki - i tu pojawia sie owa bezsennosc.

Tak na marginesie.. w koncu kupilam buty na zime o ktorych gadam kilka miesiecy. Byla promka, choc mama jak zobaczyla cene skomentowala oj dziecko takie drogie, po co ci? A ja na to. Oj mama daj spokoj;) sa rzeczy ktorych nie przeskocze. Fakt ze rzadziej cos kupuje ( bo meczy mnie lazenie po sklepach i srednio mnie to bawi) to moge kupic cos drozszego. Ona z kolei zapelnia szafy ciuchami z OLX i jest zadowolona, a szafy przeladowane..

Tak w ramach atrakcji dnia wczorajszego. Poszlam z bratem na mieszkanie mamy, gdzie mielismy zalozyc gapy na balkon zeby golebie nie sraly.. wchodzimy wiec na gore (4 pietro) otwieramy drzwi.. naprzeciwko drzwi jest kuchnia - na prawo pokoj. On poszedl do pokoju ..a ja stoje i patrze na kuchnie..a tam... okno otwarte na oscierz..a na blacie siedzi na gniezdzie GOLAB a pod nim 2 jajka! Golab mnie zobaczyl i uciekl...

Musialam sprzatac i gniazdko rozwalic. Dobrze ze poszlismy teraz bo mogloby sie okazac ze za jakis czas zrobila sie tam wylegarnia... uffff.

17 czerwca 2020 , Komentarze (1)

Rodzice jada jutro nad morze na kilka dni wiec w koncu po kilku miesiacach siedzenia na kupie - bede sama! Juz sie ciesze!

Poki co siedze na mamy u dzialce, gdzie wlasnie skonczylam kosic trawe. Ile drzew, krzewow i kwiatow znacznie to zadania utrudnila... ale taki workout na skoszenie 600m2 dobrze mi zrobil. Teraz z przyjemnoscia leze na lezaku i sie opalam, mimo ze juz po 18 slonce jeszcze piekne, wiec trzeba korzystac!

Dobrze ze waz mozna podpiac pod polewaczke to stac nie musze. Zyc nie umierac, szczegolnie ze sa i truskawki na krzaczkach wiec od czasu do czasu cos zjem;)

16 czerwca 2020 , Komentarze (2)

Gdyby opalanie wypalalo tluszcz to bym ze slonca nie schodzila.. a ze tak to nie dziala to trzeba nieco pomoc systemowi;) 

Pogoda dalej cudna. Leze wlasnie na kocu i gapie sie w niebo. Radio gra, butla wody z limonka lezy obok i czekam az biale nogi zmienia sie w mily dla oka braz. Przod juz ladnie przyjarany, wiec w koncu PO LATACH unikania slonca z przyczyn tyrania na chleb mam wychodowana wzgledna opalenizne;))

Zaczelam rajd po lekarzach. Dzis ide odebrac wyniki krwii a w pt teleporada u endokrynologa. Czekam na potwierdzenie u podologa. Wiec juz by byly 2 wizyty z glowy. Grunt to sie zabrac.

Wczoraj brat wyciagnal mnie na zakupy i ogladanie lamp i wersalek. Wydreptalam prawie 15 000 krokow w ciagu dnia. Az nogi mnie bolaly wieczorem bo po tak dlugiej przerwie to znaczna zmiana.. ale dzis juz minelo wiec jest ok.

Na korkach dzis bylo bardzo fajnie.duzo gadalismy o niczym ale po norwesku a to sie liczy. Spranego mozgu nie dostalam,a to najwazniejsze bo nie zniecheca a wrecz zacheca do dalszej nauki.

Czas wracac do lezakowania,

Ciao for now:D

14 czerwca 2020 , Komentarze (2)

Dzien dobrych wiadomosci

1.Waga nie wzrosla a nawet ciut spadla - wczoraj wypilam hektolitry wody.. przez ten upal tak chcialo mi sie pic jak ma najgorszym kacu.

2. Alkohol byl tez - prosseco z mama po ciezkim dniu po opalaniu. Bardzo orzezwiajace:)

3. Moj zlodziejski pracodawca wyplacil mi  wakacyjna kase, wiec jak na ten moment czuje sie bogata i moze nawet cos malego sobie kupie. Stanik sportowy? Na silownie trzeba bedzie wrocic expresowo.

4. V zaplacil za kolejna dawke chemii.  Starczylo prawie wiec dolozylam "tylko* 11 000 zl. Tam siedza nasze pieniadze na jakiekolwiek mieszkanie... ehh. Nie ogarniam czemu to jest takie drogie.. jedna dawka to ok 35 000 zl. Grunt ze dziala.No ale jest i bedzie OK.

5. Chemie ma na poczatku lipca wiec jest realna szansa na powrot do bycia w zwiazku nie na odleglosc od poczatku sierpnia! Szczerze to nie moge sie doczekac.

Dzis bbq u brata. Pelno slonca, opalanie na trawie i pyszne jedzenie.  Juz nie moge sie doczekac, zaraz jedziemy..;)

Jakos tak dzis czuje sie optymistycznie wiec postanowilam sie tym podzielic, bo ilez mozna smecic?

11 czerwca 2020 , Komentarze (1)

Radosc z wizyty u fryzjera - bezcenna! Plotki byly ze podniesli swoje ceny z uwagi na koronawirusa.. ja zaplacilam moze 10% wiecej niz ostatnio.. ale biorac pod uwage ze scinal mi wlosy dlugie do pasa .. pocieniowal ostro i siedzialam godzine to uwazam ze nic nie podrozalo;)

Poza tym objadam sie truskawkami .. wraz z otwarciem granic powoli oswajam sie z mysla ze trzeba wybrac sie do kilku lekarzy przed powrotem do kraju fiordow..

Jak ja nie lubie lazic po lekarzach a tu nie dosc ze dentysta, endokrynolog, dermatolog to jeszcze ginekolog... poki co zbieram sie na sile psychiczna by sie poumawiac..;)

Korepetycje ostatnio daly mi popalic.. w zwiazku z tym ze bede szukac nowej pracy, ostatnio bawilismy sie w rozmowe kwalifikacyjna. Czulam sie doslownie wypruta z mozgu..  po polsku odpowiedziec no problem, po angielsku no problem.. ale juz po norwesku... uff.. no ale moj koles stwierdzil ze poszlo ok a skoro nie oszukuje nikogo ze smigam po norwesku to beda to miec chyba na uwadze. Zawsze jakis progres. I nowe slowa...ufff.

8 czerwca 2020 , Komentarze (1)

Cisza goni moje zycie wiec nie ma o czym pisac. Stagnacja calkowita. 

Skonczylam 1 poziom apki szpagatowej. Zeby nie bylo oczywiscie jestem sztywna jak kij.. zaczelam kolejny.. ale dostalam okres. A w okres nie lubie robic nic bo czuje sie nieswojo sama ze soba. I intuicyjnie gruba.

Diete szlag trafil. Co zgubilam to wrocilo. Zgubia mnie alkohol. Zawsze mnie zgubial.

Co sie wezme i porobie cwiczenia, trzymam miche pije hektolitry wody, to pozniej nastepuje zniechecenie i powrot do punktu wyjscia.

Z nowosci to tyle ze bylam sie opalac na dzialce u mamy i miedzy podlewaniem a wyrywaniem zielska zdazylam spalic sobie ramiona.. wiec w koncu nie wygladam jak corka mlynarza;)

Granice ciagle zamkniete.. godze sie z faktem ze do konca wakacji nie wylece.. w indiach zaczeli poluzowywac obostrzenia i juz 10 000 zachorowan dziennie maja.. choc plotki chodza ze w lipcu sie otworza.. a jak bedzie.. zobaczymy..

Dzis wielki dzien i wizyta u fryzjera. W koncu! Zegnajcie wlosy do pasa!

17 maja 2020 , Skomentuj

Dni leca ..  minely juz ponad 2 mce od zjechania do domu. Czas dluzy sie niby ale jak na to teraz patrze to szybko zlecialo. Do lipca coraz blizej. Moze wtedy uda sie wrocic;)

Poki co niebawem urodziny mamy. Prezent zamowilam i mam nadzieje ze zdazy dojsc. Jak nie dostanie kwiatka a prezent jak tylko tu go przysla.

Otwieraja fryzjera.. mialam wizyte na wielkanoc ale z wiadomych przyczyn przepadla.. teraz znowu 2 mce musze czekac na termin az odechciewa mi sie dzwonic..wiec poki co sama pofarbuje a ze wlosy i tak wiaze w kitka to jakos wytrzymam. Trzeba bedzie.

Z racji braku ochoty na ruch, i paskudna pogode popoludniu odpalilam swieczke zapachowa (piekna roza!!) I siedze pod koldra z kawa rozkminijac norweski.  Bo napisac musze streszczenie odcinka serialu ktory ogladalam - o wpadaniu w dlugi.

I mimo ze moja sytuacja finansowa nie jest latwa ani rozowa to jednak w porownaniu z norwegiami, jest bardzo stabilna. Zla ale stabilna. A to co oni wyprawiaja to naprawde juz po prostu mnie bawi ( w jednym z odcinkow pomagali ex hazardziscie ktory postawil jednego dnia - klikajac pod stolem na telefon podczas rodzinnego obiadu - cala swoja pensje na jeden zaklad. Ot tak po prostu.)

Na koniec tabeleczka ku czci motywacji!
Srednio ~ 1757 kcal
Wpadlo ciasto - pyszneeee, ale zatrzymalam sie na jednym kawalku!Wpadly male drinki.. i jedno piwo.. pizza domowa..
Nie zaluje niczego. Bo koniec koncow glodna nie chodze, jem co chce.. i jakos to idzie. Grunt to sie nie zniechecac. Spinac tylek i cwiczyc..;)

ponwtsrczwptsob ndz
apkaxx
xxxx
steperxxxxx
kcal1488213912871746209718271716

14 maja 2020 , Komentarze (3)

22.0402.0508.0514.05
piersi100999897.5
pod biustem85848484
talia81807978
brzuch101999896
biodra104104104103
razem-12.5cm

Tadaaam!

Razem 12.5 cm w 3 tyg. Jest progres! Na wadze spadek minimalny, ale poki co oko cieszy miara!
Apka szpagatowa dalej w uzyciu. Omamilam swoj mozg ze stad jest progres, wiec dzielnie dalej dzialam.
Kalorie trzymam.
Jak nie pada od razu wiecej zapalu do zycia lapie!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.