Jesteśmy w drodze do Ustki. Pogodę zapowiadają piękną. Na autostradzie spory ruch. Wczoraj uprzatnelismy ogródek. Po ulewie i wylaniu że studzienki kanalizacyjnej wmiare szybko woda została wchłonięta przez ziemię. Najwięcej było naniesionej kory na trawnik i w miejsca najniżej położone. Dobrze że nie było gorszych nieczystości . Zrobiłam zdjęcia ogrodu przed wyjazdem, mam nadzieję że nie będzie już takiej nawałnicy przynoszącej zniszczenia.
pierwsza róża na rabacie
Pięknego, spokojnego tygodnia Wam życzę.