Pamiętnik odchudzania użytkownika:
cliffo

kobieta, 49 lat, Warszawa

181 cm, 92.60 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Oczyścić organizm na wiosnę

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 lutego 2011 , Komentarze (2)

Dawno nie pisałam bo wiele się u mnie działo,  najważniejsze jestem w upragnionej ciąży, od dłuższego czasu myśleliśmy z mężem a teraz przeszliśmy do czynów.

To już 10 tydzień, choć według usg 11 tydzień i 2 dzień. Nie pisałam wcześniej bo źle się czułam, miałam mocne skurcze brzucha zdarzyło mi się lekko krwawić. Ale dzisiaj gdy zobaczyliśmy z mężem to bardzo energiczny maluszek machał rączkami i nóżkami i cały czas się wiercił. Lekarz powiedział że przezierność karku bardzo dobra i że  wygląda na zdrowego maluszka.

Poza tym zmieniam aplikację z notarialnej na radcowską całe szczęście że swego czasu pozdawałam odpowiednie egzaminy.

Jak tylko poczuje się lepiej i zacznie się drugi trymest wracam do pracy.

Tak się cieszę że że lekarz dzisiaj powiedział nam że z  maluszkiem wszystko w porządku.

Córka bardzo sie cieszy i chce siostrzyczkę a synek upiera się że będzie chłopak.

11 grudnia 2010 , Komentarze (2)

Jestem wk...wiona na maxa. Z babki która kierowała zespołem prawników ewoluowałam w beznadziejna hałsłajf. Zaczęłam robić generalne porządki i teraz siedzę w toalecie z laptotem na kolanach i boję się wychylić nos za drzwi bo tam istny armageddon. To nie moja wina że jak się za coś zabieram to robię to z sercem co nie koniecznie idzie w parze z rozumem. Zdjęłam witryne i nie potrafię jej podnieść a niech stoi w przejściu do czasu kiedy przyjedzie ślubny. Trzeba dbać o swój kręgosłup nie tylko moralny. Zastanawiam się nad rzuceniem aplikacji co ja piszę juz postanowiłam tylko nie oświeciłam najbliższych na pewno się ucieszą. Mój mąż usiłuje mi wpłynąc na ambicje albo zależy mu na dopływie świeżej gotówki chociaż znając go to raczej to pierwsze i chowa przede mna literaturę specjalistyczną twierdząc że tam o konstrukcji mopa raczej nic nie ma. I widzę przerażenie w jego oczach że nie reaguję na jego werbalne zaczepki. Na starośc straciłam ambicję i widzę że jedyne co cierpi to manicure.

12 listopada 2010 , Komentarze (5)

Dzisiaj w nocy szalałyśmy z córcią i upiekłyśmy różne wariacje chleba żytniego na zakwasie. Z otrębami orkiszowymi, z siemieniem budwigowym i sezamem, bez dodatków. Córcia rano położyła część pieczywa na stole w jadalni by pochwalić się tacie naszymi wypiekami. A ja uwieczniłam jej dzieło :-)

10 listopada 2010 , Komentarze (1)

Przeczytałam ciekawy artykuł o ciąży i czego nalezy przestrzegać. a poniżej przeklejam najwazniejsze podsumowanie.

Zasady Annie Murphy Paul

Ćwicz.

Kiedy ciężarna kobieta ćwiczy, jej płód także uczestniczy w dobroczynnej zaprawie, a nawet zwiększa się jego mózg.

Jedz czekoladę.

Ale tylko pod warunkiem, że będzie to ciemna czekolada dobrej jakości. Słodycze są objęte absolutnym zakazem.

Mniej mięsa, więcej ryb.

Jedz tylko ryby. Bogate w kwasy omega 3 ryby przyczyniają się do rozwoju mózgu.

Relaksuj się.

Należy w miarę możliwości unikać skrajnego stresu. Jednakże umiarkowany stres – na przykład trudny projekt w pracy – może podziałać korzystnie na dziecko. Jak twierdzi Paul, "harmonijnie rozwija on system nerwowy dziecka".

Odstaw na półkę kofeinę

Badania wykazały, że wiąże się ona z mniejszą wagą dzieci. Paul twierdzi, że zupełnie z niej zrezygnowała.

Czuj ból.

Tabletki od bólu głowy i lekarstwa na przeziębienie są zakazane.

Zrezygnuj z błyszczących paznokci.

Należy unikać pedikiuru, aby chronić dziecko przed oparami środków chemicznych.

Mniej pracuj.

Kobiety pracujące do samego końca ciąży nie przysługują się ani sobie, ani dziecku.

Nie jedz za dwoje.

Kobietom, które zanadto utyją, czterokrotnie bardziej grozi urodzenie dziecka z nadwagą, która utrzyma się aż do okresu dorastania, zwiększając ryzyko cukrzycy.

5 listopada 2010 , Skomentuj

Wszystko mnie dzisiaj wk...wia. Zaczęło się od tego że obudził mnie w nocy kaszel syna  i nagle słyszę.. o kochanie Miłek się zmoczył. Mój słubny nie zatracił całkiem instynktu samozachowawczego i udawał że czuwa ale oczywiście nie dopilnował i maluch znowu się odkrył i zmoczył. I od nowa polka galopka. O żesz k.... On sobie jedzie na weekend a ja znowu będę etat pielęgniarki w domu uskuteczniać. Przez to wszystko nie mogę się uczyć. Bo ileż znowu można 35 lat i ciągle te pieprzone kodeksy. Zyć się odechciewa. Aby sobie poprawić nastrój pojechałam do hurtowni i w ramach oszczędności wydałam 400 złotych na różne ekologiczne duperele a jak przyjdzie co do czego to nie będzie co do garnka włożyć. I gdzie tu logika. W ogóle uzmysłowiłam sobie że coś ze mną nie tak nie kręcą mnie ubrania kosmetyki jak ostatnio wrzuciłam w almie krem to mój mąz zrobił takie oczy jakby co najmniej ufo zobaczył. Pora zacząć dbać o sobie bo jak mawiała Elisabeth Arden twarz sie ma tylko jedną a mi się nie chce i wolę wydać na zdrowe jedzenie niż  jakies pierduty do upiększania. I tym o to sposobem jestem bogatsza o 50 kg mąki żytniej eko typ 720.

1 listopada 2010 , Komentarze (2)

Zatraciłam się w pieczeniu chleba na zakwasie znika bardzo szybko i wszystkim bardzo smakuje. muszę wrócic do Dąbrowskiej bo zespól napięcia przedmiesiączkowego do mnie na dobre powrócił i jakbym mogła to bym wzięła rozwód sama ze sobą bo już wytrzymać nie mogę.

29 października 2010 , Komentarze (1)

Dzisiaj zdałam na prawo jazdy. Za pierwszym razem egzaminator cudowny bardzo miły nawet mi zakomplemencił że jak się taka piękna kobieta uśmiechnie to od razu inaczej. Egzamin trwał tylko niecałe pół godziny ponoć wykonałam go bezbłędnie. Jeszcze do mnie nie dotarło. Obiecałam już córce że wybiorę się z nią samochodem na bajkę o wilczku.

13 października 2010 , Komentarze (3)

Jakoś da się przeżyć, a spadek spektakularny nie wytrzymałam i weszłam na wage  -0,9 kg w ciągu dnia, tylko te ilości płynów są duże. Minimum 3 litry z sokami i zupami gdyz dieta zupełnie płynna. Sok z naci pietruszki okazał się całkiem niezły.

12 października 2010 , Skomentuj

rozpoczęłam oczyszczanie najlepiej aby trwało 7-9 dni. Zważę sie w piątek robię to trochę po omacku bo pożyczyłam książkę i nie moge odzyskać  i wiedzę czerpię z notatek. Ale walczę.

11 października 2010 , Komentarze (1)

od jutra zaczynam oczyszczanie według Younga bardzo podobnie jak w Dąbrowskiej tylko trochę bardziej restrykcyjnie a co tam może wytrwam. Zważyłam sie i niestety sporo do przodu 74,7. A oto co znalazłam w Internecie na ten temat.

Dla prawidłowej pracy organizmu potrzebne jest zachowanie równowagi przemian chemicznych. Nawet niewielkie zaburzenia mogą prowadzić do niebezpiecznych dla zdrowia konsekwencji. Jednak nasz styl życia jak i nawyki żywieniowe burzą równowagę kwasowo - zasadową. Nadwyżka kwasów nie może być zneutralizowana i jest przechowywana w tkankach miękkich i stawach, z czasem prowadząc do stanów zapalnych.
Równowaga kwasowo-zasadowa pomaga utrzymać kationy oraz aniony w odpowiednim stosunku i jest warunkiem prawidłowego funkcjonowania organizmu. Możemy ją osiągnąć, kiedy zakres pH krwi dla większości procesów przemiany materii wynosi 7,35 ? 7,45. Wyższe pH oznacza przewagę składników zasadowych, a niższe kwaśnych Dieta zasadowa, nazywana także alkaiczną, opracowana przed dr Roberta Younga, nie służy traceniu wagi, ale naszemu zdrowiu. Według Younga, człowiek zapewnia sobie energię, dobre samopoczucie oraz zdrowie dzięki odżywianiu się pokarmami alkaicznymi. Young uważa też, że bardzo groźne dla organizmu jest naruszanie równowagi, które pojawia się przy pH krwi mniejszym niż 6,8 i większym niż 7,8. Może wówczas dojść do zmian w strukturze białek, przestają działać enzymy komórkowe oraz ustaje wymiana gazów oddechowych. Poza tym, zaburzenia równowagi mogą powodować kwasicę i zasadowicę.
Stan równowagi kwasowo  zasadowej utrzymujemy poprzez dostarczanie organizmowi napojów oraz pokarmów. Spożycie zbyt dużych ilości produktów kwasotwórczych prowadzi do powstania nadmiaru kwaśnych pozostałości przemiany materii. Ale poziom kwasów może także wzrosnąć z powodu trybu życia, a więc niedostatecznej lub też zbyt intensywnej aktywności fizycznej, dużych ilości przyjmowanych leków, na skutek życia w stresie i pośpiechu lub z powodu stosowania diet odchudzających
Konsekwencje nadmiaru kwasów w organizmie

Nadwyżka kwasów w organizmie może być przyczyną nieprzyjemnych dolegliwości, jak np. częste infekcje, kłopoty z wypróżnianiem, osłabienie, problemy z koncentracją i ze snem, może także odbić się na kondycji włosów i paznokci. Ale nadmiar kwasów może też prowadzić do poważnych chorób, w tym do nadciśnienia, miażdżycy, cukrzycy, osteoporozy, zmian zwyrodnieniowych stawów, nowotworów. Kwaśnie środowisko sprzyja rozwojowi komórek rakowych, podczas gdy zdrowe komórki w nim giną. Poza tym, przy zakwaszeniu organizm usiłuje zatrzymać wodę, aby ją rozcieńczyć i przeciwdziałać jego negatywnym skutkom, a wówczas pojawiają się opuchnięcia oraz bóle. Dodatkowo, nadmiar kwasów powoduje szybsze tworzenie się zmarszczek oraz może być odpowiedzialny ze nadwagę.

Symptomy zakwaszenia

Przy zakwaszeniu najpierw pojawiają się cienie pod oczami, następnie dochodzą do tego kłopoty z cerą, częste bóle i zawroty głowy, mroczki, nudności, osłabienie. Objawem zakwaszenia organizmu jest także gorzki lub kwaśny smak w ustach. Mogą pojawić się również kłopoty z trawieniem, bóle mięśni i stawów.

Zasady diety alkaicznej

Możemy osiągnąć stan równowagi kwasowo ? zasadowej poprzez umiejętne łączenie produktów spożywczych. Warto uważnie przyjrzeć się temu, co jemy. Na ogół przygotowywane przez nas posiłki zawierają węglowodany, tłuszcze i białka, ale nie dostarczają niezbędnych witamin oraz minerałów. Zatem, do każdego posiłku należy dodać warzywa, gdyż to własnie one zapobiegają zakwaszeniu organizmu. Zawarte w nich składniki są niezbędne do neutralizowania wydalanych kwasów. Warto wspomnieć, że diety proteinowe, o niskiej zawartości węglowodanów, bardzo zakwaszają organizm. Dlatego przed zdecydowaniem się na taką dietę, należy skonsultować się z lekarzem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.