Postanowiłam robić dokładne zapiski co jem i o której. Inaczej chyba nie dam rady. Odchudzam się ściśle od miesiąca a waga nawet nie drgneła :(. Kicha na całego. Wciąż jem za dużo i nie regularnie to chyba dwa największe kłopoty z jakimi się zmagam a i jeszcze mało pije. Biore sie zatem do robot :))))))))).
Dzisiaj
śniadanie: bułka z pasztetem i pomidorem + kawa 7:00
II śniadanie rafaello 3 szt. ( z okazji dnia mamy - dostałam od synka) 7:30
kawa + śliwka 11
obiad: zupa jarzynowa 15
warzywa
Vogue1989
26 maja 2013, 20:27Moim zdaniemtroszke za malo dzis zjadlas, ale najwazniejsze ze walczysz, trzymam kciuki:)
Skania79
26 maja 2013, 10:34A moze masz efekt plateu? Poczytaj http://www.glamki.pl/life/fitnessdiety/efekt-plateau-jak-sie-nie-poddac-gdy-waga-staje-w-miejscu,28_131.html Inaczej sie nie da, jak to poprostu przetrzymać :)