candykiller
kobieta, 38 lat
Szczecin
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 64
13 czerwca 2011
niestety z planu, który sobie założyłam nic w tym tygodniu nie wyjdzie, bo zdycham jak co miesiąc
ostatkami sił postaram się jednak trochę poruszać, żeby się nie rozleniwić... będą to niestety tylko krótkie spacery, ale zawsze coś!![]()
Plan na dziś:
śniadanie: grahamka (pół ze szczypiorkiem i serkiem ziołowym, pół z serem żółtym) + kawa z mlekiem + jogurt 125g
obiad: warzywa na patelnię + mleczny koktajl truskawkowy
kolacja: dwa jajka + napój błonnikowy
Dzisiaj idę się w końcu zapisać do fryzjera i już się boję!
wszystkie koleżanki na pytanie "GDZIE PÓJŚĆ" odpowiadały "obcinaj się sama" Kto nie ryzykuje ten nie ma... W każdym razie mam nadzieję, że zostanę obcięta, a nie opitolona;]
Do jutra!
JustynaBrave
13 czerwca 2011, 14:33planuję fryzjera w niedługim czasie, ale nie mam pojęcia co i jak... trzymam kciuki za 'obcięcie'! ;)