candykiller
kobieta, 38 lat
Szczecin
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 65
14 czerwca 2011
waga lekko na plus (jakieś 200g) ze względu na ciężkie, kobiece dni. myślę, że jest nie najgorzej pod względem kilogramów, za to mój brzuch wygląda po prostu koszmarnie: zupełnie jakbym była w 3 miesiącu ciąży! staram się dosyć dużo pić żeby wypłukać z siebie te wszystkie toksyny... mam nadzieję, że od piątku będę mogła wrócić na siłownię, ale kto to wie!
Plan na dziś:
śniadanie: musli z truskawkami
obiad: warzywka na patelnię + koktajl owocowy na mleku
kolacja: napój błonnikowy + jogurt
Aktualnie używam (raz rano i raz wieczorem):
![]()
oraz:
![]()
enormous
15 czerwca 2011, 14:44ja mam za darmo ;) bo to nie jest prywatny tylko taki państwowy .. ;d