Dzień 12
Jak to było? Dieta jest kluczowa przy odchudzaniu? Czy coś w ten deseń. Fakt, nie chcę traktować się bardzo surowo i wyglądać jak szkielet ( albo mieć efekt jojo ), ale nie będę opychać się śmieciowym jedzeniem. Unikam fast foodów, soli, wegety, alkoholi i kurczaka ( o dziwo jak jem go 1-2 razy w tygodniu czuję się i wyglądam lepiej )... Ograniczam półprodukty i staram się jeść jak najbardziej zielono. Wegetarianizm? Nie, nie. Kanapki na śniadanie, później jabłko, znowu kanapka, a na kolację, kiedy w końcu jestem w domu wyciągam warzywka i łączę w dość... Niekonwencjonalne pary.
Rozmasowuję zimne skronie i jeszcze raz pochylam się do specjalistycznego słownictwa z francuskiego. Widzę zdanie " Apres cette definition certes un peu stricte mais neanmoins necessaire, nous allons nous pencher sur les differents domaines du design." i już wiem, że niedługo będę miała kilka godzin tłumaczenia, Tekstu ogrom, a ja... Z uśmiechem odwracam głowę i spoglądam na swoją fioletową matę. Zrobię chellenge squat.
Gindie
24 października 2018, 18:47Super zdrowe podjeście :)
Garisia
25 października 2018, 17:22Dziękuję :)